W Polsce od kilku miesięcy producenci zmagają się z dotkliwą suszą, która pustoszy uprawy. Znaczące szkody są widoczne już teraz, a sytuacja niestety nie kieruje się w kierunku poprawy. Bardzo istotne jest więc, by na bieżąco monitorować i dokumentować straty poniesione w wyniku niedoboru wody. Rolnicy napotkali jednak na tej płaszczyźnie pewne problemy…
Według raportów IUNG-PIB susza rolnicza 2022 występuje na terenie całego kraju. Deficyt wody dla roślin uprawnych zwiększył się, co spowodowało, że z problemem niedoboru wody zmaga się coraz większa liczba gospodarstw. W siódmym okresie raportowania tj. od 21 maja do 20 lipca 2022 roku średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna, wynosiła -106 mm.
Gdzie leży problem? Producenci poinformowali bowiem Wielkopolską Izbę Rolniczą o tym, że aplikacja suszowa „Zgłoś szkodę rolniczą” nie daje możliwości złożenia wniosku za bieżący rok – 2022. W związku z tym samorząd rolniczy w dniu 26 lipca wystosował pismo do Wicepremiera, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Henryka Kowalczyka z zapytaniem, kiedy prawidłowa wersja tej aplikacji zostanie uruchomiona.
Jeszcze tego samego dnia w godzinach wieczornych oraz w dniu następującym WIR otrzymała sygnały od lokalnych rolników o tym, że aplikacja suszowa na rok bieżący jest już aktywna! Tym samym, samorząd rolniczy zachęca do logowania się i wprowadzania danych do aplikacji. Bardzo istotne jest jednak, aby nie zatwierdzać protokołu, gdyż pogłębiająca się susza może spowodować jeszcze większe straty – głownie odnośni się to do upraw późno schodzących z pola.
Wniosek o oszacowanie szkód, które spowodowała susza, rolnik może złożyć do 15 października roku bieżącego.
Źródło: WIR