Ostatni tydzień, który przyniósł dość wysokie temperatury, znacząco wpłynął na handel hurtowy. Podaż w przypadku poszczególnych warzyw nieco się zmniejszyła, co pozytywnie wpłynęło na ceny. Nie jest to jednak regułą, gdyż zauważalne są również zupełnie odwrotne przypadki. Jak więc wygląda to w odniesieniu do konkretnych warzyw?
Kapusta pekińska w ostatnim czasie nieco zdrożała. Nie są to wysokie kwoty, gdyż mowa tutaj zaledwie o 0,30 zł. Aktualne stawki, na które mogą liczyć producenci, oscylują na poziomie 2,80 zł za kilogram. Są to ceny hurtowe i dotyczą produktu pakowanego po 10 kilogramów. W sprzedaży detalicznej, gdzie rolnicy pakują po 6-8 sztuk, ceny zawierają się w przedziale 3,00-3,50 zł za kilogram. Podaż, jeśli chodzi o kapustę pekińską, utrzymuje się na dość stabilnym poziomie.
Producenci fasolki szparagowej zmagają się natomiast z nieco niższym popytem. W ostatnich dniach zdarzało się, że cena oscylowała na poziomie 13,00 zł za kilogram. Niestety, nie trwało to długo. Aktualnie rolnicy mogą oczekiwać stawek rzędu 10,00 zł-12 zł/kg za warzywo pochodzące spod osłon oraz 6,00-7,00 zł za produkt z gruntu. Spadek z poziomu, który mogliśmy zaobserwować w trakcie tygodnia, nie wynika jednak ze zwiększonej podaży. Znacznie miało tu, tak jak wspominaliśmy, mniejsze zainteresowanie wśród odbiorców. Konsumenci w obecnych warunkach dość dużo uwagi poświęcają bowiem na ceny i szukają coraz tańszych rozwiązań.
Sytuacja bobu na przestrzeni tygodnia delikatnie się zmieniła. Mowa konkretnie o wyższych cenach, których mogą oczekiwać producenci. Skąd ta zmiana? Wysokie temperatury niestety dość znacząco odbiły się w uprawach warzywa, przez co podaż na rynku jest niższa. Stawki oscylują obecnie na poziomie 11,00 zł za kilogram, jednak nie jest to regułą, gdyż zdarzają się dni, w których wzrastają one do 13,00 zł. Handel wciąż odbywa się głównie nocą, gdy temperatury są niższe.
Wyższymi cenami mogą cieszyć się także producenci cebuli. Z czego to wynika? Dość duże ilości są bowiem sprzedawane na Ukrainę. W zagłębiach cebulowych, jak chociażby Kujawy, aktualna cena w hurcie dochodzi już do 25,00 zł za 15 kilogramowy worek (1,66 zł/kg). Na rynku hurtowym w Broniszach stawki oscylują póki co na poziomie 22,00-23,00 zł za worek, co w przeliczeniu na kilogram daje nam przedział 1,46-1,53 zł. Zdarza się, że producenci osiągają nawet 24,00 zł za worek, czyli 1,60 zł za kilogram. W handlu detalicznym, kierowanym w stronę sklepikarzy i właścicieli warzywniaków, ceny są o kilka złotych wyższe.
Odmienna sytuacja dotyczy marchwi. Podaż na rynku hurtowym znacząco wzrosła, przez co ciężko sprzedać towar. Wpłynęło to również na stawki oferowane producentom, które niestety są niższe niż w ubiegłym tygodniu. Najczęściej spotykane ceny oscylują na poziomie 1,20-1,40 zł za kilogram. W handlu detalicznym stawki są co prawda wyższe i mogą oscylować nawet wokół 1,80 zł, jednak mowa tu o bardzo małych ilościach.
Na rynku pojawiły się także pierwsze dostawy pora w 10 kilogramowych skrzynkach. Cena w tym przypadku przedstawia się na poziomie 3,80-4,20 zł za kilogram. Natomiast rolnicy, którzy sprzedają warzywo w pęczkach mogą spodziewać się stawek rzędu 1,80-2,20 za sztukę. Sytuacja pozostaje niezmienna względem poprzedniego tygodnia. Warto również wspomnieć o importowanym konkurencie z Portugalii, który prezentował znacznie niższą jakość w porównaniu do krajowego produktu. Na ten moment, warzywo występuję w śladowych ilościach. Obecność polskiego pora w skrzynkach, znacznie wyższej jakości, zdecydowanie przyczyni się do wyparcia zamiennika z rynku.
Mówiąc o pietruszce musimy liczyć się ze spadkami. Stawki nie oscylują już na poziomie 6,00-7,00 zł za kilogram, jak miało to miejsce w zeszłym tygodniu. Ceny realne do osiągnięcia zniżyły się bowiem do przedziału 4,00-5,00 zł. Pietruszka kulinarna, jak to zazwyczaj wygląda, kosztuje jeszcze mniej. Producenci posiadający ją w ofercie mogą liczyć na 3,00 zł.
Wśród ofert producentów zaczyna pojawiać się również coraz więcej selera, co ma bezpośredni wpływ na niższe ceny. Stawki, których można oczekiwać wynoszą aktualnie 3,50-4,00 zł za kilogram, natomiast w dużym hurcie oscylują one na poziomie 3,00 zł.
Dość podobna sytuacja dotyczy buraków. Warzywo zaczęło dojrzewać w znacznie większym stopniu a podaż na rynku się zwiększyła. Naturalną koleją rzeczy produkt niestety tanieje. Ceny w tym przypadku zawierają się w przedziale 1,10-1,50 zł za kilogram.
Idąc dalej, niezmienne warunki widzimy w handlu cukinią oraz kabaczkami. Cukinia osiąga ceny rzędu 13,00-18,00 zł za 5 kilogramowy karton (2,60-3,60 zł/kg). Kabaczki są co prawda nieco droższe i ich cena zaczyna się od 18,00 zł, jednak rynek zbytu w tym przypadku jest zdecydowanie bardziej ograniczony.
Dość dobrą sytuację widzimy w przypadku rzodkiewki, która wciąż trzyma swoją nieco wyższą cenę. Producenci posiadający produkt w ofercie mogą liczyć na stawki rzędu 2,00 zł za pęczek w detalu. Na rynku nie są jednak jedyni, gdyż produkt oferują również hurtownicy, którzy pozyskują go z dużych plantacji. Warzywo w tym przypadku zapakowane jest w plastikowe skrzynki i sprzedawane w hurcie w cenach oscylujących na poziomie 1,40 zł. Nie ma to jednak znaczenia, jeśli chodzi o odbiorców z lokalnych sklepików czy warzywniaków. Decydują się oni najczęściej na skrzynkę lub dwie i mają pewność, co do jakości.
Bakłażany, tak jak już wspominaliśmy, prezentują najwyższą możliwą jakość. Brak na nich jakichkolwiek przebarwień czy defektów. Ceny zależą od kalibru, jednak pozostają na niezmiennym poziomie. Nieco drobniejsze sztuki sprzedawane są w cenie 4,00 zł za kilogram, natomiast jeśli chodzi o grubszy produkt, stawki kształtują się na poziomie 5,00 zł.
Wysokie temperatury oddziałują niestety również na sprzedaż włoszczyzny. Konsumenci w mniejszym stopniu zainteresowani są zestawem warzyw przeznaczonym do przygotowania zup. Zarówno w przypadku włoszczyzny młodej jak i starej ceny uzyskiwane przez rolników to 3,50 zł.
Wracając do braków podażowych, wśród ofert producentów brakuje koperku. W dość dużym stopniu do takiego stanu rzeczy przyczyniają się deszcze oraz upały, które negatywnie wpływają na rozwój warzywa. Mendel, czyli 15 pęczków, kosztuje na ten moment 25,00-30,00 zł (1,66-2,00 zł za pęczek), co jest dość wysoką ceną w okresie letnim.
Kolejnym warzywem, które występuje na rynku w znacząco mniejszych ilościach jest szpinak. Stała, utrzymująca się przez cały czas, cena oscyluje w granicach 8,00 zł za kilogram.
Wzrost cen możemy zauważyć w przypadku sałaty lodowej. Jeszcze 10 dni temu kosztowała w granicach 2,50-2,80 zł za sztukę. Aktualnie stawki poszły w górę i kształtują się na poziomie 3,5 zł. Wynika to z klęsk pogodowych, które w ostatnim czasie powodują niemałe straty u producentów.
Sałata masłowa, uprawiana wyłącznie w tunelach, wiąże się z dość stabilną sytuacją. W Sprzedaży detalicznej producenci mogą osiągnąć 30,00 zł za 12 sztuk i do 30,00 zł za 12-16 sztuk.
Znacząco wyższe ceny, porównując do lat ubiegłych, osiąga rabarbar. Nie są to już stawki rzędu 2,00-3,00 zł za kilogram. Ilość warzywa na rynku jest dość niska a producenci twardo trzymają się przedziału 5,00-6,00 zł. Niższa podaż wynika w dużej mierze z braku pracowników. Producenci wskazują, że w latach ubiegłych nie było problemu, by znaleźć dużą grupę chętnych osób do pracy, natomiast aktualnie pozyskanie nawet kilku osób to już dość znaczący problem. Dlatego też coraz więcej rolników rezygnuje z tego typu upraw.
Na koniec warto wspomnieć o czosnku. Polski Harnaś z zagłębia Miechowskiego kosztuje 1,20-2,00 zł za główkę. Producenci posiadający go w ofercie muszą niestety liczyć się z obecnością importowanego zamiennika, jednak jego ilości są śladowe.