AktualnościCeny węgla szaleją – na składach zaczyna go brakować

Ceny węgla szaleją – na składach zaczyna go brakować

Jeszcze nie tak dawno temu informowaliśmy o drastycznych wzrostach cen węgla. Niestety, w tych czasach nie możemy być pewni niczego – ceny zdają się nie zatrzymywać, wysoki popyt tylko to potęguje. Na wielu składach surowca brakuje, inne ostrzegają przed kolejnymi podwyżkami. Czy i my powinniśmy zrobić zapasy?

Nieraz widzieliśmy informacje typu „to ostatni moment, by kupić węgiel”. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że właśnie takie informacje wywołują panikę i tym samym windują ceny w górę. Koszty surowca owszem są wysokie i prawdopodobnie będą jeszcze wyższe, jednak zastanówmy się, czy zakupy na kilka lat wprzód są najlepszym pomysłem. Sytuacja zdaje się zmieniać z dnia na dzień i tak naprawdę nie wiemy co przyniesie jutro.

Niemniej, malejąca ilość surowca na składach i wysokie ceny to coraz częstsze zjawisko. Czy węgla zabraknie? Podejrzewamy, że nie – braki, które widzimy aktualnie spowodowane są tym, że mimo powoli kończącego się sezonu grzewczego, konsumenci robią dość duże zapasy w obawie o ceny i dostępność w przyszłości. Utrudnienia w dostawach jeszcze bardziej potęgują wspomniany problem.

Przeczekanie aktualnego oblężenia składów opału wiąże się jednak z ryzykiem. Z jednej strony, gdy wszystko się uspokoi, ceny mogą się ustabilizować. Z drugiej zaś, czekając na bardziej dogodną sytuację, możemy doświadczyć kolejnych utrudnień wynikających z wojny na Ukrainie i tym samym narazić się na wyższe koszty.

Jak wyglądają ceny na ten moment? Tak jak wspominaliśmy, rosnące koszty surowca, transportu, ale także z pewnością chęć wzbogacenia się dystrybutorów węgla windują ceny w górę. Aktualnie za tonę ekogroszku, zakładając wysoką kaloryczność surowca (28-30 MJ/kg), zapłacimy od 2200 do nawet 2600 zł. Cen na poziomie do 2000 zł, które usłyszeliśmy ostatnim razem, nie udało się nam znaleźć. Oczywiście wraz ze spadkiem kaloryczności ceny również idą w dół, jednak wciąż pozostają bardzo wysokie porównując chociażby do stawek sprzed roku, kiedy te kształtowały się na granicy 1000 zł (w zależności od kaloryczności).

Prenumerata Warzywa 2024 - baner

Powracając do pytania, czy kupować opał teraz, musimy mieć na względzie możliwość wejścia embarga na węgiel z Rosji. W takim przypadku obecne ceny stałyby się jeszcze bardziej nieosiągalne. Niemniej, każdy musi zdecydować sam. Nikt nie wie jak sprawy się potoczą. Kilku producentów, z którymi rozmawialiśmy, powiedziało nam, że czekają aż sytuacja się uspokoi. „Nie chcę wpadać w panikę jak wielu innych. Liczę, że ceny niedługo się ustabilizują” – mówi jeden z nich. Jednak z drugiej strony jest wielu, którzy przewidują dalsze wzrosty a zapasy starają się uzupełniać jak najszybciej.

Z naszej strony możemy tylko przypomnieć, że jeśli decydujemy się na zakup od internetowego sprzedawcy, powinniśmy zachować ostrożność. Podejrzane oferty omijajmy szerokim łukiem. Zdarza się, że zamówiony towar odchodzi jakością od oczekiwań. Pilnujmy się na każdym kroku, by nie dokładać sobie problemów.

Ceny u was też przekroczyły już barierę 2500 zł?


ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

warzywa siarkopol nawożenie nasiona
tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl