Coraz większemu zainteresowaniu konsumentów instalacjami fotowoltaicznymi towarzyszy rosnąca liczba skarg na tę branżę. Najwięcej zgłaszanych problemów dotyczy utrudniania odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem i obciążania konsumentów kosztami w takiej sytuacji. Prezes UOKiK postawił zarzuty spółkom FG Energy oraz Krajowy Projekt Energetyczny, toczy się także 10 postępowań wyjaśniających. Niektóre działania już zakończyły się z korzyścią dla konsumentów.
Konsumenci są coraz bardziej zainteresowani fotowoltaiką i produkcją energii we własnym zakresie. Nie odbywa się to jednak bez problemów – w ubiegłym roku do UOKiK trafiło ponad 120 skarg związanych z fotowoltaiką. Najczęściej dotyczyły obciążania klientów wysokimi kosztami przy odstąpieniu od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa oraz braku w umowie terminu jej wykonania lub niewywiązywania się z niego. Konsumenci zgłaszali także możliwość wprowadzenia w błąd co do ostatecznych kosztów wykonania instalacji oraz stosowania postanowień abuzywnych. Problemem jest również natrętny marketing telefoniczny przy użyciu botów.
Zarzuty wobec FG Energy i Krajowego Projektu Energetycznego
Prezes Urzędu wszczął postępowania o naruszanie zbiorowych interesów konsumentów przeciw spółkom FG Energy z siedzibą w Krakowie (7 zarzutów) oraz Krajowy Projekt Energetyczny (KPE) z Torunia (10 zarzutów). Wobec tej drugiej firmy toczy się też postępowanie o uznanie dwóch klauzul za niedozwolone. Obaj przedsiębiorcy zajmują się sprzedażą i montażem instalacji fotowoltaicznych. Umowy zawierają poza lokalem przedsiębiorstwa. Przykładowo zarzuty dotyczą takich problemów, jak:
Koszty odstąpienia od umowy. Zgodnie z prawem konsument może odstąpić od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa w ciągu 14 dni od jej zawarcia. W takiej sytuacji nie ponosi żadnych kosztów, chyba że wyraźnie zażądał świadczenia usług przed upływem terminu na odstąpienie – wtedy za wykonane prace powinien zapłacić. Wątpliwości budzą postanowienia umów obu firm, które mogą wprowadzać w błąd co do wyrażenia zgody na natychmiastowe rozpoczęcie prac i związane z tym koszty. Przykładowo FG Energy w dziale „Promocje” umieszczał usługę „Montaż Ekspres”, która tak naprawdę nie wiązała się z korzyściami dla konsumenta, bo termin końcowy pozostawał bez zmian, tylko ze zgodą na natychmiastowe rozpoczęcie prac i zapłatę za nie.
Utrudnianie odstąpienia od umowy. Podejrzewamy, że KPE nie wydaje konsumentom formularza odstąpienia od umowy, a także uzależnia skuteczność odstąpienia od wysłania oświadczenia listem poleconym albo złożenia go w siedzibie firmy. Ponadto może nie wywiązywać się z obowiązku zwrotu konsumentom całej wpłaconej kwoty w terminie 14 dni od odstąpienia od umowy. Natomiast FG Energy wskazuje, że konsument „wraz z rozpoczęciem montażu utraci przysługujące mu prawo do odstąpienia od umowy”. Wyjątek ten dotyczy jednak tylko sytuacji gdy przedmiotem świadczenia są rzeczy, które po dostarczeniu zostają nierozłącznie połączone z innymi. Zdaniem Prezesa UOKiK elementy instalacji fotowoltaicznej nie są nierozerwalnie połączone ze sobą nawzajem ani z podłożem, na którym są zamontowane.
Wątpliwości wokół „darmowego” audytu. Obie spółki kusiły w Internecie „bezpłatnym” audytem. Tymczasem z zapisów w umowach wynika, że w przypadku odstąpienia od nich przedsiębiorcy kazali płacić za tę usługę. W KPE koszt audytu wynosił 1200 zł, a w FG Energy tzw. I etap prac, którego częścią jest audyt, kosztował 2700 zł.
Brak ważnych informacji. KPE nie przekazuje konsumentom na piśmie informacji o procedurze rozpatrywania reklamacji z tytułu rękojmi i informuje ich jedynie o gwarancji, która może być mniej korzystna. Także w oświadczeniu gwarancyjnym brak jest stwierdzenia, że gwarancja nie wyłącza uprawnień wynikających z przepisów o rękojmi, co jest sprzeczne z art. 5771 par. 2 kodeksu cywilnego. Klienci KPE nie dostają też jasnej informacji o terminie wywiązania się przedsiębiorcy z umowy.
Nieuprawnione powoływanie się na instytucje rządowe. Jak wynika ze skryptów dla przedstawicieli handlowych, FG Energy powołuje się w rozmowach z klientami na współpracę z Ministerstwem Klimatu i Środowiska, choć – jak wynika z dotychczasowych ustaleń UOKiK – taka współpraca nie ma miejsca.
Konsumencie, pamiętaj o swoich prawach:
Telemarketing. Niektórzy przedsiębiorcy z branży fotowoltaicznej szukają nowych klientów, przedstawiając swoją ofertę przez telefon. Pamiętaj, że zgodnie z prawem firma musi mieć twoją wcześniejszą zgodę na takie połączenia, nie może być ona udzielona na początku rozmowy. Zapytaj telemarketera, jaką spółkę reprezentuje i skąd ma twój numer. Dla własnego bezpieczeństwa nie podawaj nieznanym osobom swoich danych osobowych. W przypadku prób ich wyłudzania lub podejrzenia, że ktoś bezprawnie wszedł w ich posiadanie, złóż skargę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Możesz też zablokować na swoim telefonie numer, z którego dzwonił telemarketer, aby nie powtarzało się to w przyszłości.
Weryfikuj oferty. Nie wierz bezkrytycznie w ofertę przedstawianą przez telefon czy na stronie internetowej. Zanim podejmiesz decyzję o skorzystaniu z niej, sprawdź firmę – zwróć uwagę m.in. na możliwość kontaktu z nią i opinie o tym przedsiębiorcy w Internecie. Porównaj jego propozycje z tym, co oferuje konkurencja. Zachowaj szczególną ostrożność, jeśli firma powołuje się na rządowe lub samorządowe programy lub współpracę z uznanymi instytucjami – dowiedz się u źródła, czy to prawda. Zweryfikuj, czy takie programy naprawdę istnieją. Zwróć uwagę na nazwę domeny, np. czy zamiast .gov.pl nie jest to .qov.pl lub –gov.pl, a także na posiadane certyfikaty bezpieczeństwa połączenia.
Domagaj się rzetelnych, precyzyjnych informacji. Zanim podpiszesz umowę, dopytaj o całościową cenę usługi oraz termin jej wykonania. Sprawdź, czy jest to wyraźnie napisane w kontrakcie. Zwróć uwagę, czy przedsiębiorca nie zastrzega sobie prawa do przesunięcia terminu np. w przypadku złej pogody. Ustal, jakie są przewidziane kary za opóźnienie w realizacji prac.
Uważnie przeczytaj umowę i załączniki do niej. Jeśli czegoś nie rozumiesz, poproś firmę o wyjaśnienia. Jeśli masz wątpliwości, skonsultuj umowę np. z rzecznikiem konsumentów.
Możesz odstąpić od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa. Masz na to 14 dni, nie musisz podawać powodu. Przedsiębiorca powinien ci zwrócić wszystkie wpłacone pieniądze. Ale uważaj – jeśli zażądałeś natychmiastowego rozpoczęcia prac i była to twoja dobrowolna i wyraźna decyzja, będziesz musiał zapłacić za to, co zostało wykonane do momentu odstąpienia od umowy. Przedsiębiorcy stosują różne kruczki, aby wymusić taką zgodę lub przemycić ją w umowie – dlatego uważnie czytaj, co podpisujesz. Jeśli nie wyraziłeś wyraźnego żądania wcześniejszego rozpoczęcia prac, nie powinieneś ponosić żadnych opłat, nawet jeśli przedsiębiorca wykonał np. audyt, a Ty z nim w tym zakresie współpracowałeś, udzielając informacji lub przesyłając dokumenty.
Masz prawo do rękojmi. Jeśli instalacja zostanie wykonana wadliwie lub nie spełnia deklarowanych oczekiwań, możesz złożyć reklamację. Możesz dochodzić jej przede wszystkim w drodze rękojmi za wady. Odpowiedzialność z tytułu rękojmi trwa 2 lata i dochodzi się jej od sprzedawcy. Obejmuje także montaż. W przypadku stwierdzenia wady, możesz żądać naprawy, wymiany lub obniżenia ceny, a gdy wada jest istotna – odstąpienia od umowy i zwrotu pieniędzy. Jeżeli sprzedawca dodatkowo udziela gwarancji, to nie może przy tym w żaden sposób ograniczać prawa do skorzystania z rękojmi ani twierdzić, że gwarancja ją wyklucza.
Źródło: uokik.gov.pl