Fasolka szparagowa w aktualnym sezonie niestety sprawia producentom wiele problemów. Utrzymanie wysokiej jakości jest bowiem nie lada wyzwaniem, a pozyskanie pracowników, którzy podołają przy zbiorach, wciąż okazuje się znacznie cięższe aniżeli w poprzednich latach. Mówiąc natomiast o aktualnych cenach na rynkach hurtowych należy liczyć się z pewnymi zależnościami.
Utrzymanie wysokiej jakości… Niezwykle wymagające wyzwanie w aktualnym sezonie. Koszty produkcji są bowiem bardzo wysokie, przez co nie wszyscy mogli pozwolić sobie na prowadzenie upraw na poziomie adekwatnym do poprzednich lat. Producenci zmagali się ponadto z dość wysokimi temperaturami i dotkliwą suszą. Wymagało to od nich dodatkowych działań, by utrzymać rośliny przy życiu, jednak ich rozwój wciąż był dość znacząco zaburzony. Finalnie odbija się to na jakości, która niestety nie zawsze odpowiada naszym odbiorcom. Co prawda warzywo nie różni się smakiem czy wartościami, jednak wraz z biegiem lat konsumenci przyzwyczaili się do produktów bez jakichkolwiek przebarwień czy defektów. Produktów idealnych, sztuka w sztukę…
Warto także wrócić do problemu, którym jest brak pracowników. A raczej brak wyspecjalizowanych pracowników… Niejednokrotnie producenci spotkali się z dość przykrym zjawiskiem, czyli rezygnacjami po zaledwie kilku przepracowanych godzinach. Zbiór fasolki to praca ręczna i nie każdy zdaje sobie sprawę z wysiłku, który należy włożyć przez cały dzień. Istotna jest także efektywność… Zrywanie warzywa może wydawać się prostym zajęciem, jednak w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Pracownicy muszą bowiem uważać, by nie uszkodzić zarówno rośliny jak i samych strąków. Jednocześnie należy zachować odpowiednie tempo pracy. W wielu przypadkach właśnie ten czynnik decyduje o tym, czy dana osoba się nadaje. Na tym się jednak nie kończy… Na rynku nie znajdziemy bowiem wielu chętnych a dodatkowym zmartwieniem jest wynagrodzenie, które czasami po prostu przewyższa nasze możliwości.
Mówiąc natomiast o aktualnych cenach fasolki na rynku należy mieć na względzie kilka zależności. Stawki są w dużej mierze zależne od podaży na dany moment. Decydujące okazuje się również, czy warzywo pochodzi z upraw gruntowych, czy tunelowych. Producenci oferujący produkt na rynku hurtowym w Broniszach mogą oczekiwać cen rzędu 5,00-6,00 zł za kilogram w przypadku fasolki pochodzącej z gruntu oraz 7,00 zł, jeśli chodzi o fasolkę zieloną oraz żółtą spod osłon. Różnica w dużej mierze wynika z faktu, że warzywo bezpośrednio narażone na czynniki zewnętrzne często okazuje się być niższej jakości. Widoczne są na nim delikatne przebarwienia a sam kształt nie jest idealny. Odbiorcy, którymi często są warszawscy sklepikarze oraz właściciele warzywniaków, przywiązują do tego sporo uwagi. Wolą zapłacić więcej, by otrzymać warzywo najwyższej jakości. Konsumenci są niestety coraz bardziej wymagający. Szkoda tylko, że rolnicy nie zawsze są godziwie wynagradzani, by móc spełnić owe wymagania…
