Nawozy to niewątpliwie znacząca składowa kosztów produkcji. Uprzednie wzrosty kosztów gazu skutkowały pojawianiem się coraz to nowszych i bardziej wymagających cenników. Czy tak samo będzie tym razem?
Wielu producentów martwi się o dalszy rozwój sytuacji. Każdy z nas pamięta bowiem, że w momencie najwyższych cen nawozów to właśnie gaz był podawany jako powód takiego zjawiska. Działania Gazpromu spowodowały wzrost cen surowca na światowych rynkach. Czy więc możemy wierzyć, że cenniki nawozów wkrótce nie zostaną zaktualizowane? Grupa Azoty informuje, że dostawy do zakładów przebiegają bez zakłóceń, jednak co z cenami…
Jak czytamy w komunikacie, dostawy gazu do Grupy Kapitałowej Grupa Azoty przebiegają bez zakłóceń. W nawiązaniu do informacji dotyczących wstrzymania przez Rosję dostaw gazu do Polski, Grupa Azoty informuje, że dostawy gazu ziemnego do spółek Grupy Kapitałowej realizowane są w ramach umowy z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem S.A. Polska może pozyskiwać gaz z różnych kierunków, m.in. poprzez połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej oraz terminal LNG w Świnoujściu. Uzupełnieniem bilansu jest krajowe wydobycie gazu oraz wysokie zapasy paliwa zgromadzone w polskich magazynach gazu.
Co więcej, koncern nawozowy informuje, że obecne dostawy do spółek Grupy Azoty przebiegają bez zakłóceń, a produkcja jest prowadzona na zaplanowanym poziomie. Spółki mają przygotowane plany i scenariusze operacyjne na wypadek zakłóceń lub ograniczeń dostaw gazu ziemnego.
Parząc na to moglibyśmy założyć, że brak gazu z Rosji rzeczywiście nie będzie miał wpływu na sytuację. Niemniej – o ile dostępność surowca nie martwi nas tak bardzo, tak w przypadku jego cen, mamy pewne wątpliwości. Tak jak to widzieliśmy w przeszłości – wyższe ceny surowca, który służy do produkcji amoniaku i jest główną składową nawozów azotowych, są równoznaczne z niekorzystnymi dla rolników zmianami w cennikach.
Idąc dalej – z zapasami w magazynach, każdy doskonale wie, bywa różnie… W przypadku nawozów zdarza się, że te wyprodukowane przed okresem wysokich cen gazu i innych surowców kosztują tyle samo co te, które produkowane są aktualnie. Tak więc, czy oby na pewno zapasy gazu pozwolą utrzymać aktualną sytuację?
Co o tym sądzicie?
Źródło: grupaazoty.com