Na polu Dariusz Liberskiego w Boczkowie w gminie Nowe Skalmierzyce (woj. wielkopolskie) 20 października pokazano brokuły marki Seminis. Współorganizatorami spotkania była firma Yara oraz hurtownia Chojnacki.
Brokuły na jesienną kampanię
Mariusz Kąkol reprezentujący markę Seminis, polecał głównie odmianę Titanium F1, która była na polu produkcyjnym. Zwrócił uwagę, że wyróżniającą cechą tej odmiany poza wysokim plonem jest wyniesiona róża ponad liście, co ułatwia zbiór. Róże mimo swoich dużych rozmiarów mają drobne pąki i nadają się do mechanicznego różyczkowania. Jak przekazywał M. Kąkol pojedyncze różyczki są cięższe od standardowych odmian o ok. 20–25%. Na polu, na którym odbywał się pokaz, rozsada brokuła była sadzona 25 lipca w ilości ok. 32 tys. roślin./ha. Po 20 października większość róż osiągnęła wielkość handlową. Korzystną cechą jest to, że po osiągnięciu dojrzałości zbiorczej Titanium F1 może przestać kilka dni w polu bez utraty jakości. Plon tej odmiany w sprzyjających warunkach sięga 15, a nawet 18 t/ha.
Piotr Dutkowski, prowadzący doświadczenia z nowymi odmianami marki Seminis, zaznaczył, że jest ona przeznaczona do uprawy na żyznych, najlepiej nawadnianych polach i ważne, jest żeby dotrzymać zalecanych przez hodowców terminów uprawy – tzn. sadzić od połowy lipca do końca lipca, z przeznaczeniem na zbiory jesienią.
Spośród nowości wśród odmian brokułów na spotkaniu pokazano mieszańca SVBL0273 F1. O genetyce podobnej do odmiany Titanium F1, ale do nasadzeń od końca czerwca do 15 lipca. Nie tworzy ona aż tak dużych róż, ale również są one na wysokim głąbie. Ze względu na nieco mniejsze róże może być uprawiane w większym zagęszczeniu – do 37 tys. roślin/ha.
Nawożenie ma znaczenie
Wojciech Kopeć z firmy Yara Poland – informował, że na polu, na którym odbywało się spotkanie producent zastosował 500 kg/ha nawozu bezchlorkowego, ale warto pamiętać, że brokuł należy do roślin ze sporą tolerancją na chlorki, więc na niektórych polach może okazać się korzystny wybór np. soli potasowej, ale przestrzegał, przed zastosowaniem całej dawki w tej formie, ponieważ problemem może okazać się brak siarki, niezbędnej do prawidłowego metabolizmu azotu. Można sięgnąć po nawozy azotowe z siarką jak np. siarczan amonu czy saletrosiarczany, ale tu trzeba pamiętać, że są to nawozy silnie zakwaszające glebę. Co jest niebezpieczne ze względu na ryzyko rozwoju kiły kapusty. W uprawie warzyw kapustnych prelegent zalecał dwa zabiegi po 200 kg/ha nawozu YaraLiva Nitrabor (saletrą wapniową z dodatkiem boru). Warto wiedzieć, że roślina optymalnie odżywiona borem lepiej pobiera wapń. Spośród innych zabiegów W. Kopeć polecał nawóz YaraVita Brassitrel Pro zawierający bor, mangan i molibden w jednorazowej dawce. Chcąc uzyskać dobrej jakości róże brokułów warto zastosować nawóz zawierający bor. Z oferty firmy Yara jest to YaraVita Bortrac. Jest on nieco droższy od innych produktów borowych na rynku, ale warto wiedzieć, że zawiera już w swoim składzie adiuwant oraz związki poprawiające przyczepność i wchłanianie cieczy roboczej do roślin.
Kilka słów o kalafiorach
Mariusz Kąkol zaprezentował również kilka odmian kalafiorów. Przede wszystkim zachęcał do uprawy odmiany Giewont F1 z przeznaczeniem dla przemysłu, tworzącej rekordowo duże róże wysokiej jakości. Plony tej odmiany dochodzą do 30 t/ha. Ma ona długi okres wegetacji (do 120 dni), z tego powodu należy pamiętać o odpowiednim odżywieniu wapniem i o dodatkowym, w stosunku do odmian o krótszym okresie wegetacji – zabiegu fungicydowym. Do uprawy na zbiór latem wspomniał o odmianie Fortaleza F1, która w tym roku sprawdziła się w stresowych warunkach uprawy w różnych warunkach uprawy. Odmiana ta utrzymuje okres wegetacji. Szczelnie okrywa róże liśćmi.
Piotr Dutkowski z Seminis informował również o nowym koncepcie w firmie pod nazwą Curdivex, w którym wyhodowano odmiany, których róże nie żółkną pod wpływem słońca. Na spotkaniu zaprezentowano pierwszą komercyjną odmianę Whitex F1 o genetycznie uwarunkowanej białej barwie róż. Jest to odmiana kierowana na rynek warzyw świeżych.
Wkrótce więcej na temat tego spotkania przeczytacie Państwo w najbliższych wydaniach miesięcznika “Warzywa“. Zapraszamy do prenumeraty: www.plantpress.pl
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Tekst oraz fot. A. Andrzejewska