„Należy przygotowywać się do szybkiego podejmowania działań stabilizujących”

Sekretarz stanu Rafał Romanowski podczas spotkania

O sytuacji na rynkach rolnych, bezpieczeństwie żywnościowym Polski i Europy oraz o wsparciu Ukrainy w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej rozmawiali we środę (2.03.) uczestnicy Nieformalnej Nadzwyczajnej Wideokonferencji Ministrów UE ds. Rolnictwa. Stronę polską i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi reprezentował sekretarz stanu Rafał Romanowski.
Monitorowanie sytuacji na rynkach rolnychPolska podziela opinię, iż należy uważnie monitorować sytuację w poszczególnych państwach członkowskich, na rynku UE oraz na rynkach światowych – powiedział minister Romanowski.
– Należy przygotowywać się do szybkiego podejmowania działań stabilizujących i wsparcia tych sektorów, które są najsilniej zagrożone nagłymi zmianami kosztów produkcji i relacji cenowych. Trzeba być gotowym do zastosowania środków wyjątkowych, dostępnych na podstawie rozporządzenia o wspólnej organizacji rynków produktów rolnych. Nie należy także wykluczać działań w zakresie polityki handlowej.

Nawozy a decyzja Komisji Europejskiej
Po raz kolejny na forum europejskich ministrów ds. rolnictwa przedstawiciel Polski podkreślił, jak pilną sprawą jest zapewnienie dostępności (zarówno fizycznej, jak i ekonomicznej) nawozów azotowych dla tegorocznych upraw. W kontekście wojny w Ukrainie pozytywna decyzja w tej kwestii pozwoliłaby nam utrzymać unijną produkcję i eksport zbóż w sytuacji ryzyka zmniejszenia eksportu z Rosji i Ukrainy.

Wsparcie rynku ukraińskiego
W dokumencie przedstawionym przez prezydencję francuską podkreślona została konieczność podtrzymania potencjału produkcyjnego Ukrainy. – Jest to ważne zarówno z punktu widzenia zapewnienia odpowiedniej ilości żywności dla miejscowej ludności, ale także dla utrzymania równowagi na globalnym rynku zbóż i bezpieczeństwa żywnościowego w krajach – podkreślił minister Romanowski.

Źrodło: MRIRW

zdjęcie: Gov.pl

Related Posts

  1. Biedronka rezygnuje z produktów rosyjskiego i białoruskiego pochodzenia

ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Wpisz swoje imię
Wpisz treść komentarza

Polityka Prywatności