Jak podaje serwis freshplaza, podaż warzyw szklarniowych na zachodzie Europy jest bardzo mała, ich ceny “niebotyczne”, zaś półki sklepowe puste. Wszystko przez minimalną podaż w Holandii i Belgii oraz zimową pogodę na południu Europy, głównie w Hiszpanii i we Włoszech.
Jak podaje serwis, hiszpański region Murcja, największy dostawca warzyw szklarniowych W Europie w okresie zimowym, doświadczył niedawno niespotykanej od 30 lat fali opadów deszczu, teraz zaś spadł tam śnieg. Utrudnia to i spowalnia wzrost i dojrzewanie warzyw w szklarniach.
Jak mówią brytyjscy importerzy hiszpańskich warzyw, “wydajność cukinii, bakłażanów, pomidorów, brokułów i papryki spadła o około 25 procent, podczas gdy wzrost cen waha się od 25 do 40 proc.” Największy problem jest z cukinią – w mediach społecznościowych pojawił się nawet hashtag #courgettecrisis (kryzys cukiniowy), a tabloid The Mirrow informuje o “dietach zniszczonych przez niedobór warzyw”.
Zdecydowanie nie jest jednak do śmiechu importerom warzyw, którzy spodziewają się, że ich niedobór na rynku potrwać może nawet kilka miesięcy.
Źródło: freshplaza