12 sierpnia w gospodarstwie Andrzeja Krzywkowskiego w Potworowie odbyło się spotkanie dla producentów papryki. Organizatorem spotkania były firmy HM.Clause, a współorganizatorami: Agro Spec, BASF, Grupa Krasoń, Grupa Mularski, Haygrove oraz Koppert.
Sławomir Mechacki z firmy HM.Clause informował, że to już czwarta prezentacja odmian w tym gospodarstwie, w którym papryka zajmuje ponad 2 ha. Produkcja oparta jest głównie na odmianach z oferty firmy HM.Clause takich jak np.: Chouca F1, Murano F1, Salomon F1, Muriel F1. Odmiany te można było zobaczyć w uprawie produkcyjnej w zblokowanym tunelu foliowym firmy Haygrove – w każdej z naw posadzona była jedna z tych odmian. Sławomir Mechacki zaznaczył, że ten rok jest bardzo trudny ze względu na wyjątkowo wysokie temperatury panujące z niewielkimi przerwami prawie przez cały sezon. Mimo to odmiany dobrze wiązały owoce. Ponadto papryka jest tu sadzona od lat na tym samym miejscu. Gleba przed uprawą jest odkażana, a ponadto producent stosuje biologiczne środki poprawiające jakość gleby.
Salomon F1 odmiana wcześnie wybarwiająca się. Murano F1 późniejsza, ale bardzo dobrze wiąże owoce, które wyróżniają się wysoką jakością. Muriel F1 to sztandarowa czerwona odmiana w ofercie firmy HM.Clause. Jest plenna, ma wysokiej jakości owoce, które wyróżniają się trwałością pozbiorczą. Nie ma mikrospękań na owocach. Chouca F1, bardzo dobra odmiana do zbioru na zielone owoce, ponieważ owoce szybko dorastają do wielkości handlowej i mają grube ścianki. Bardzo plenna (do 14–15 owoców na roślinie, o masie pojedynczego owocu 300 g). Odmiana ta może być uprawiana również w polu, z tym, że wymaga podpór. Prelegent podkreślił, że każda odmiana dobrze reaguje na zerwanie pierwszych owoców.
Marcin Niedobylski z firmy Agro Spec informował, że rośliny na plantacji posadzone były po 25 kwietnia. Do odkażania stosowany jest Basamid. Doradca informował, że w tunelach Haygrove – wczesną wiosną naciągana jest folia, po to, żeby gleba mogła się ogrzać i żeby można było ją skutecznie odkazić. Mówił on, że można również odkażać glebę jesienią, ale przestrzegał, że często jesienią jest już zbyt chłodno, żeby zabieg mógł być skuteczny. Po zakończonej uprawie bezwzględnie zalecał usuwanie wszystkich pozostałych po uprawie resztek roślin, żeby wyeliminować źródło patogenów. Nawożenie realizowane jest na podstawie wyników analizy gleby. W trakcie wegetacji rośliny zasilane są dolistnie, przede wszystkim nawozami zawierającymi wapń oraz krzem. W czasie wiązania owoców dostarczany jest również bor i molibden. Prelegent zwrócił uwagę, że w zależności od wzrostu odmiany trzeba dostosować odpowiednie nawożenie. Ponadto przestrzegał, aby skutecznie i wcześnie zwalczać szkodniki, żeby nie doprowadzić do ich intensywnego rozwoju, bo później ze względu na karencje niemożliwe jest już ich zwalczanie. Rośliny wymagają również ochrony przed chorobami.
Tomasz Domański z firmy Koppert informował, że w tym roku, tak jak w latach poprzednich w uprawie papryki pojawiają się zamierające rośliny. Często za przyczynę tych objawów przyjmuje się fusarium, ale po zbadaniu korzeni zamierających roślin w jednym z gospodarstw okazało się, że przyczyną była szara pleśń. Po zastosowaniu środków zarejestrowanych do zwalczania tej choroby zaobserwowane poprawę zdrowotności. W gospodarstwie, w którym odbywał się pokaz Tomasz Domański pokazał dwa tradycyjne, dla tego regionu, niskie tunele foliowe, w których papryka była uprawiana przez wiele lat. Właściciel obserwował wzrost uwiądów w papryce. Zdecydowano wówczas o zastosowaniu preparatu Trianum G. Po dwóch latach stosowania tego produktu rośliny wyglądały zadowalająco. Widoczne były tylko pojedyncze zamierające rośliny. Jednak w przypadku intensywnego nagromadzenia się patogenów może być konieczne odkażanie chemiczne. Po jego wykonaniu należy pamiętać o wzbogaceniu gleby. Prelegent zalecał też, aby napowietrzać glebę i spulchniać, a w razie konieczności głęboszować, natomiast starać się jej nie odwracać, ponieważ zabieg ten powoduje przemieszczanie patogenów, które mogą zalegać w głębszych warstwach gleby. Podsumował, że stosowanie środków biologicznych wymaga cierpliwości i konsekwencji w działaniu, ale efekty ich działania mogą być zadowalające.
Janusz Góra z firmy Haygrove – informował, że większość producentów kojarzy tę firmę z tunelami zblokowanymi, ale w gospodarstwie Andrzeja Krzywkowskiego w tym roku zdecydowano o postawieniu nowych tuneli – ale pojedynczych. Ich konstrukcja jest stalowa i folia mocowana jest na podobnej zasadzie, jak w modelach zblokowanych – za pomocą sznurka. Folia na bokach tuneli daje się łatwo podnosić do wietrzenia. Tunele te mogą mieć szerokość od 6 do 9 m. Standardowo są z rur o średnicy 40 mm, ale mogą być tzw. całoroczne, z rur 50 mm. Odległość między “nogami” może wynosić od 1,8 do 2,0 m. Tunele okrywane są folią typu luminence – rozpraszającą promienie słoneczne, nie wymaga cieniowania, folia częściowo odbija promienie słoneczne podczerwone odpowiedzialne za podnoszenie temperatury powietrza. Folia dostępna jest również bez konstrukcji do okrycia tuneli starszego typu. Przedstawiciel firmy prezentował rozwiązanie zamykania bram tuneli – pojedyncze obiekty zamyka wspólna brama, która może być rolowana ręcznie za pomocą korby, ale można tę czynność zmechanizować instalując przekładnię i silnik.
W Potworowie uczestniczyły dwie firmy oferujące rozsadę – Grupa Krasoń reprezentowana była przez Marcina Krasonia i Piotra Milczarka. Informowali oni, że produkcją rozsady firma zajmuje się już od 20 lat i należy do największych producentów w kraju. Dla producentów papryki oferują pikówkę 30-dniową. W ofercie mają rozsady wielu różnych gatunków warzyw. Daniel Babij z Grupy Mularski informował o ofercie rozsad warzyw gruntowych. W przypadku papryki proponował siewkę, a także rozsadę w tacy i w kostce.
Maciej Wita z firmy BASF wspomniał, żeby pamiętać o tym, że niektóre środki ochrony roślin są wycofywane z użycia. Takim przykładem jest Rovral Aquaflo 500 SC (zarejestrowany był przeciwko szarej pleśni i zgniliźnie twardzikowej). W dalszym ciągu w papryce można wykorzystywać Signum 33 WG, który jest zarejestrowany przeciwko zgniliźnie twardzikowej, szarej pleśni i mączniakowi prawdziwemu.
Więcej przeczytacie w miesięczniku Warzywa.
Tekst i z zdjęcia Aleksandra Andrzejewska
