W ostatniej chwili kierowca samochodu osobowego zauważył jadący przed nim ciągnik rolniczy wraz z przyczepą. Do kolizji doszło w niedzielę wieczorem w miejscowości w Trzylatkowie Dużym pod Grójcem. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Apelujemy do mieszkańców, żeby dbali o swój sprzęt rolniczy. To do nich należy odpowiedzialność, aby ich pojazd był widoczny na drodze. Po zmroku nieoświetlony pojazd stanowi duże niebezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu drogowego – mówi rzecznik grójeckiej policji.
Niestety do takich wydarzeń dochodzi bardzo często. Zwykle kierowca ciągnika ma do przejechania kilka metrów drogą publiczną z pola do posesji. Nieoświetlony pojazd o zmroku stanowi ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Pamiętajmy o tym.
Jak informuje Agnieszka Wójcik, rzecznik grójeckiej policji: –Do kolizji doszło po zmroku, a ciągnik rolniczy był nieoświetlony. Ponadto okazało się, że pojazd nie był ubezpieczony oraz nie został zarejestrowany, a więc nie mógł poruszać się po drogach. To właśnie kierowca ciągnika został uznany winny kolizji i policjanci ukarali go mandatem karnym. Ponadto za brak dokumentów grożą mu dodatkowe kary finansowe. Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie ucierpiał. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Źródło: echodnia.eu