Wyniki monitoringu poziomu zanieczyszczenia prowadzonego przez naukowców z Instytutu Ogrodnictwa (IO) w Skierniewicach: dr hab. Eligio Malusá, prof. IO, dr Małgorzatę Tartanus oraz dr. Artura Miszczaka, w ramach projektu finansowanego przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pokazują, że ok. 80 próbek gleby ze 100 pobranych w różnych województwach w Polsce, zawierało pozostałości DDT. Dlatego tak ważne jest znalezienie metody redukcji lub eliminacji tego zanieczyszczenia.
DDT był stosowany w przeszłości, ale ma on bardzo długą trwałość w glebie i wciąż istnieje możliwość znajdowania jego pozostałości w produktach spożywczych. Zalicza się go do trwałych zanieczyszczeń organicznych (TZO). Obecnie istnieje zakaz stosowania środków opartych na DDT, ale jego pozostałości w produktach spożywczych mogą wynikać z wcześniejszych zastosowań na danym polu lub zanieczyszczenia z innych źródeł.
W Polsce, podobnie jak w innych krajach UE, pomimo, że od prawie 30 lat istnieje zakaz stosowania środków zawierających DDT, nadal w niektórych produktach żywnościowych można zidentyfikować zanieczyszczania pozostałościami tej substancji lub jej metabolitami. Zwiększona czułość analityczna metod i narzędzi wykorzystywanych do analizy pozostałości pestycydów i innych związków spowodowała, że coraz częściej mogą być wykrywane pozostałości DDT. Wyniki monitoringu poziomu zanieczyszczenia prowadzonego przez pracowników IO w Skierniewicach w ramach projektu finansowanego przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pokazują, że ok. 80 próbek gleby ze 100 pobranych w różnych województwach, zawierało pozostałości tego związku (mapa). Dlatego ważne jest znalezienie metody redukcji lub eliminacji tego zanieczyszczenia bezpośrednio w glebie. Istnieją metody chemiczne, fizyczne i biologiczne pozwalające zminimalizować ten problem. Chemiczne i fizyczne traktowanie gleby jest szybsze niż zabiegi biologiczne, ale jest ono bardziej niszczące i inwazyjne dla gleby, a także wymaga większego nakładu energii i jest droższe. Remediacja, czyli usuwanie zanieczyszczeń ze środowiska skupia się na trzech metodach, charakteryzujących się łatwością stosowania oraz niskim kosztem: bioremediacja; fitoremediacja; ryzo-bioremediacja.
Więcej szczegółowych informacji na temat badań gleby i możliwości ograniczenia pozostałości DDT w glebie można przeczytać w grudniowych „Warzywach”.
Aleksandra Andrzejewska, redaktor naczelny miesięcznika “Warzywa”