Niekorzystne warunki klimatyczne zarówno na południu Europy, jak i w Polsce, okazały się jednym z tematów na wczorajszym posiedzeniu Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) w Brukseli. W celu ograniczenia wpływu negatywnych czynników zaproponowano zwiększenie zaliczek dopłat bezpośrednich.
Jak informuje MRiRW, podczas wczorajszego spotkania delegacja portugalska przedstawiła w imieniu kilku państw członkowskich informację o skutkach niedawnych niekorzystnych warunków klimatycznych na południu Europy. Zwróciła się do Komisji o zgodę na użycie narzędzi dostępnych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej w celu zaradzenia sytuacji.
Minister Robert Telus, reprezentujący Polskę na spotkaniu w Brukseli, poparł wniosek poszkodowanych państw członkowskich i odniósł się również do sytuacji meteorologicznej w Polsce, która może także doprowadzić do strat spowodowanych przez suszę.
Szef polskiej delegacji poparł zaproponowane działania, w szczególności te dotyczące zwiększenia poziomu zaliczek do co najmniej 70 proc. w przypadku płatności bezpośrednich oraz do co najmniej 85 proc. w przypadku płatności II filaru.
– Uważamy, że uzasadnione jest zwiększenie poziomu zaliczek w 2023 r., przede wszystkim ze względu na gwałtowny wzrost kosztów produkcji oraz zagrożenie utraty płynności finansowej w związku z zakłóceniami na rynku zbóż, wywołanymi agresją Rosji wobec Ukrainy – dodał polski minister rolnictwa.
Minister Robert Telus podkreślił ponadto, że należy także umożliwić wypłatę zaliczek pomimo niezakończonych kontroli na miejscu. – Obowiązujące rozwiązania są bardzo krzywdzące dla znacznej części rolników, którzy zostaną wykluczeni z zaliczek, w związku z przeprowadzaniem kontroli na miejscu. Pierwsze płatności otrzymają oni dopiero po zakończeniu kontroli – poinformował szef resortu rolnictwa.
Źródło: MRiRW