Źródła RMF24 wskazują, że w nadchodzącym okresie czekają nas zmiany w programie dystrybucji węgla. Przede wszystkim zmieni się ilość udostępnianego przez samorządy surowca, ale także dotychczas obowiązujące terminy.
Jak wynika z informacji zdobytych przez RMF24, dotychczas obowiązujące zasady określające rządowy program dystrybucji węgla w najbliższym czasie ulegną zmianom. Owych zmian możemy upatrywać na kilku płaszczyznach. Pierwszą z nich jest termin, w którym będzie możliwość złożenia wniosku. Zgodnie z nowymi zasadami, zostanie on wydłużony do końca czerwca. Termin sprzedaży upłynie natomiast wraz z końcem lipca.
Zasadność powyższych informacji potwierdzają słowa wiceministra aktywów państwowych. W sytuacji kiedy węgiel pozostanie na składowiskach, rząd chce bowiem po okresie grzewczym wydłużyć sprzedaż surowca. Będą mogły go kupić osoby do tego uprawnione. Decydować wtedy będzie kolejność zgłoszeń. „Każdy kto zechce zrobić zapas na przyszły sezon grzewczy będzie mógł z tego skorzystać. Chcemy wydłużyć do końca czerwca sprzedaż surowca, który pozostanie w gminach” – przekazuje wiceminister Karol Rabenda.
To jednak nie wszystko… Korekta ma wystąpić także w przypadku ilości węgla dostępnej dla mieszkańców. Jak wynika z aktualnych przepisów, gospodarstwa domowe mogą starać się o maksymalnie trzy tony surowca. Uwzględniając słowa Marka Wójcika, eksperta Związku Miast Polskich, wolumen ten ma zostać zwiększony. Na ten moment nie są jednak znane dokładne informacje, które mogłyby wskazywać na finalnie ustalony limit.
Nadwyżki węgla w poszczególnych samorządach będą mogły z kolei zostać rozdysponowane wedle uznania. W ramach przykładu, jednym z rozwiązań może być przekazanie surowca dla spółek komunalnych. Co więcej… RMF24 informuje, że gminy będą mogły obracać węglem między sobą. Okaże się to niezwykle ważne w przypadku, w którym w danej gminie zamówiony towar nie został w pełni sprzedany mieszkańcom.
Tutaj również potwierdzają to słowa wiceministra, który pod koniec lutego zapowiedział, że planowane są zmiany w przepisach, które uelastycznią cały proces dystrybucji węgla tak, by paliwo nie pozostawało w gminach. „Zaproponujemy gminom, by węgiel, który pozostanie mogły wykorzystać na potrzeby własne lub odsprzedać go samorządom sąsiednim” – przekazuje wiceminister.
W ramach ciekawostki… Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało pod koniec lutego, że do systemu dystrybucji węgla przystąpiły niemal wszystkie gminy w Polsce. Dzięki temu ich mieszkańcy mają zapewnione paliwo do ogrzewania domów. 90% węgla dostarczyły spółki Skarbu Państwa. To dzięki nim oraz samorządom od początku okresu grzewczego do odbiorców trafiło już ok. 1 mln 800 tys. ton węgla. Na podstawie zawartych umów, do końca sezonu grzewczego pozostało do dostarczenia jeszcze ok. miliona ton surowca.
Źródło: RMF24 / MAP
