Sprawdź, jak przedstawiają się aktualne ceny marchwi na rynku hurtowym w Broniszach.
Sezon pełen wyzwań. Ile kosztuje polska marchew?
W aktualnym roku, uwzględniając trudne warunki pogodowe, utrzymanie wysokiej jakości marchwi może okazać się niemałym problemem. Producenci napotkali bowiem wiele wyzwań. Niewyrównane wschody na początku sezonu były tylko początkiem. Wysoka presja ze strony chorób i szkodników pojawiła się na plantacjach wcześniej, przez co nie wszyscy plantatorzy zdążyli zabezpieczyć rośliny. Susza, występująca w wielu regionach Polski, również nie wpływała korzystnie na ich kondycję.
Krótko mówiąc, aktualny sezon cechowały wyzwania, które niewątpliwie wpłynęły i będą wpływać na utrzymanie odpowiedniej zdrowotności marchwi w trakcie przechowywania. Warto pamiętać, że znaczenie dla odbiorców mają również pokrój i wyrównanie towaru. Stawki uzyskiwane aktualnie za krajową marchew oscylują w granicach 1,30 zł/kg. Wiele zależy jednak od towaru, a wskazana cena jest tylko orientacyjna. Tak jak niejednokrotnie wspominaliśmy, liczy się jakość, skala zakupów i podaż.
Importowana marchew. Ile za kilogram?
Importowana z Holandii marchew nie jest rzadkim widokiem na rynku hurtowym w Broniszach. W 2023 roku z tamtejszych stron sprowadzono do Polski 14,92 tys. ton towaru. Importowany produkt, co trzeba przyznać, cieszy się zaufaniem klientów ze względu na swoją powtarzalność. Niemniej, stanowi zarazem dużą konkurencję dla lokalnych producentów. Warto zaznaczyć, że import trwa nie od dziś. Pierwsze duże partie pojawiły się już w połowie września.
Dzisiaj (07.10.2024) za importowaną marchew, która pochodzi z Holandii, sprzedający mogą uzyskać cenę dochodzącą nawet do 1,60 zł/kg. Dla przypomnienia, jeszcze w połowie września (16.09.2024) cena sprowadzanej marchwi oscylowała w przedziale od około 1,00 do 1,10 zł/kg. Stawki te wzrosły zgodnie z przewidywaniami specjalistów rynku hurtowego w Broniszach. Na początku ubiegłego tygodnia (01.10.2024) średnia cena uzyskiwana przez sprzedających w hurcie wynosiła 1,40 zł/kg.