Sytuacja na rynku hurtowym w podwarszawskich Broniszach zaczęła się zmieniać, a wszystko na wzgląd panujących w kraju warunków. Aktualnie są zauważalne braki marchwi, a cena wzrasta. Na jakim poziomie oscyluje?
Na rynku hurtowym w podwarszawskich Broniszach możemy zaobserwować niemałe zmiany, a konkretnie wzrost cen marchwi. Hurtownicy odczuwają spadek podaży. Wynika to po części z faktu, że niektórzy producenci z okolic nie uruchomili jeszcze linii myjących.
Warto ponadto pamiętać, że w Polsce panują wyjątkowo nieprzyjazne warunki na polach. W niektórych gospodarstwach producenci z trudem starają radzić sobie ze zbiorami. Niestety, nie wszyscy gospodarze mają szansę spróbować swoich sił, gdyż nierzadko wjazd jakąkolwiek maszyną wiąże się z wielogodzinnymi zmaganiami, aby wydostać ją z błota.
W ramach przypomnienia, ceny marchwi z podobnych względów zaczęły rosnąć już na początku minionego tygodnia. Wówczas stawki zwiększyły się do 1,40 zł za kilogram w hurcie. Aktualnie możemy mówić o kolejnych wzrostach. Jak przedstawia się sytuacja?
Aktualnie na rynku hurtowym w podwarszawskich Broniszach producenci mogą spodziewać się cen na poziomie 1,40-1,80 zł za kilogram. Wszystko zależy rzecz jasna od ilości, którą zainteresowany jest odbiorca, ale również od jakości samego warzywa. Najczęściej spotykane ceny zamykają się na ten moment w przedziale 1,60-1,70 zł za kilogram.
Należy jednak liczyć się z tym, że sytuacja cenowa może ulec pogorszeniu w momencie, w którym duzi producenci z okolic Ożarowa Mazowieckiego na stałe uruchomią linie do mycia i pakowania. Wówczas podaż na rynku może gwałtownie wzrosnąć, a ceny zaczną kierować się w dół. Co więcej, pozostający na polach towar prędzej czy później trafi na rynek. Oczywiście jest to uzależnione od warunków, jednak rolnicy nie zamierzają się poddawać.