Podczas 28. edycji targów AGROTECH w Kielcach byliśmy świadkami manifestu rolników, którzy ubrani w żółtych kamizelkach z napisem :”Oszukana Wieś” nie kryli swojego rozgoryczenia w sprawie tragicznej sytuacji na rynku zbóż i rzepaku w Polsce.
Ponad 200 rolników (głównie z woj. lubelskiego) ze Stowarzyszenia “Oszukana Wieś” przyjechało do Kielc na Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH, aby wspólnie zamanifestować w sprawie tragicznej sytuacji jaka aktualnie dzieje się w rolnictwie. Protestujący domagają się zatrzymania przepływu zboża i rzepaku z Ukrainy, które nie posiadają odpowiednich atestów i nie przechodzą kontroli. Ten niekontrolowany tranzyt ma ogromny wpływ na ceny polskiego surowca. W ubiegły piątek manifestujący rolnicy oczekiwali spotkania i wystąpienia Ministra Rolnictwa, Henryka Kowalczyka, tymczasem sprawa potoczyła się inaczej. W ostatniej chwili minister w asyście ochrony został ewakuowany z terenu targów i nie spotkał się z rolnikami.
Sytuacja na rynku zbóż przypomina tę na rynku ogórka szklarniowego. Często na łamach portalu przytaczamy kwestię importu rosyjskiego ogórka, który ten “rozpycha” się na polskich półkach sklepowych. Drastyczny wzrost kosztów produkcji warzywa, który jest wynikiem działań wojennych na Ukrainie, w wielu gospodarstwach zmusił producentów do opóźnienia terminu nasadzeń lub do całkowitej rezygnacji z uprawy.
Zatem można powiedzieć, że razem z producentami zbóż, powody do pokazania swojego niezadowolenia mają także plantatorzy ogórka szklarniowego.
Manifestujący rolnicy nie mają nic przeciwko pomocy Ukrainie, byle jednak nie odbiło się ich kosztem. Kosztem ich rodzin, kosztem polskich rolników! A Wy co o tym sądzicie? Jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?
