Dzisiaj w mediach społecznościowych dużo się pisze o podwyżkach cen prądu, który zdaniem ekspertów jest nieunikniony. Pytanie co ma zrobić potencjalny “Kowalski”, który żyje z marnej emerytury?
Jak czytamy w sieci: Wzrost ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w 2022 r. będzie dwucyfrowy, wyższy od poziomu inflacji – powiedziała Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki w wywiadzie dla “Rzeczpospolitej”.
O jakich konkretnie stawkach mowa? Tego dowiemy się najpóźniej 17 grudnia. Na ten moment URE przygląda się wnioskom taryfowym, które dopiero (ale zgodnie z terminami) zaczęły napływać. Te zostaną ocenione możliwie szybko, aby nowe ceny zaczęły obowiązywać już od 1 stycznia 2022 roku.
Musimy zacząć nauczyć się oszczędzać, ale jak to zrobić, gdy dziś wszystkie urządzenia w naszych domach wymagają stałego podłączenia do źródła zasilania. Warto natomiast przyjrzeć się temu, ile zużywamy prądu…
Źródło: Rzeczpospolita, Money, Benchmark, Bussines Insider