Miniony tydzień okazał się niezwykle trudny dla producentów fasoli szparagowej. Cena warzywa spadła bowiem dość drastycznie w przeciągu zaledwie kilku dni…
Nagła zmiana na rynku fasolki szparagowej w dużym stopniu dała odczuć się ich producentom. Uzyskiwane przez rolników stawki spadły bowiem o kilkanaście złotych z dnia na dzień. Część uczestników rynku tłumaczy to drastycznym wzrostem podaży i niskim zainteresowaniem wśród odbiorców. Pozostali zaznaczają natomiast, że popyt jest wysoki i to nie ten aspekt miał tutaj znaczenie.
Tak czy inaczej, ceny uzyskiwane przez producentów są niestety znacząco niższe. Warto przy tym zaznaczyć, że duzi detaliści, dystrybutorzy lub pośrednicy są lepiej przygotowani do obsługi dużych zamówień, negocjowania cen i ustalania warunków handlu. Rolnicy, zwłaszcza drobni producenci, mają ograniczone możliwości i być może będą musieli zaakceptować niższe ceny ze względu na brak alternatywnych nabywców.
Co więcej, ten problem nie jest niczym nowym… W ubiegłych latach już niejednokrotnie spotykaliśmy się z tym, że pośrednicy oferowali ceny, które nie odzwierciedlały wysokich kosztów produkcji i włożonej pracy rolnika. Jednak czy to dobra droga? Odpowiedź nasuwa się sama… Konsumenci oczekują niższych cen, a pośrednicy robią wszystko, by to im zapewnić. Niestety, kosztem naszych producentów.
– Pomimo dużego zainteresowania ze strony odbiorców cena spada tak drastycznie, a jak już spadnie, to pora zacząć kupować i znów wydzwaniacie! Nie myśleliśmy, że aż tak obojętny jest dla was nasz los panowie skupowi. Może przestańcie myśleć tylko o własnym luksusie, a więcej myślcie o nas rolnikach. Może nadszedł czas na chwilę refleksji.
– informują producenci, którzy jednocześnie apelują, by nie sprzedawać fasoli w miejscach, gdzie cena warzywa oscyluje na poziomie 10,00 zł.
W ramach podsumowania… Napięcia finansowe czy nieuczciwa siła przetargowa mogą zagrozić źródłom utrzymania rolników, zwłaszcza drobnych producentów. Warto mieć to na uwadze, gdy mówimy o „zbyt wysokich cenach warzyw”. Oczywistym jest, że wzrost podaży wpływa na spadek cen i nie inaczej byłoby w tym przypadku. Momentalna obniżka o kilkanaście złotych wzbudza jednak niemałe wątpliwości…
Źródło: Post autorstwa „Papryka Producenci Papryki”