Enduro – tak nazywa się nowy, czterorzędowy samobieżny olbrzym marki Dewulf do zbioru ziemniaków. Belgijscy konstruktorzy wyposażyli maszynę w taśmy przesiewające. Premiera maszyny miała miejsce 19 listopada br.
Konstruktorzy marki Dewulf tworząc nowy kombajn postawili sobie za cel połączenie wydajności z delikatnym traktowaniem produktu i łatwością obsługi. Maszyna napędzana jest 450-konnym silnikiem Scania. Dzięki rozłożeniu ciężaru kombajnu na trzy osie oraz opcjonalnym oponom z technologią VF nacisk maszyny ważącej 27 ton nie przekracza 1,5 kg/cm2. Ponieważ środek ciężkości kombajnu jest przesunięty nieco bardziej na tył, przednie koła nie uszkadzają redlin nawet w warunkach zwiększonej wilgotności gleby. Maszyna ma prawie 15 m długości, ale dzięki skrętnym osiom umożliwia sprawne zawracanie na stosunkowo niedużej przestrzeni. Wzdłuż taśm przesiewających w Enduro nie występują przewężenia. Efektem jest optymalna wydajność przesiewania w całej maszynie.
Podnośnik pierścieniowy w kombajnie Enduro wykorzystuje nową, opatentowaną technologię. Ten noszący nazwę ‘Fill-Tastic’ element łączy w sobie wydajność i przyjazność dla produktu. Podnośnik pierścieniowy pracuje z wydajnością 200 ton/godzinę, uzyskując ją przy bardzo przyjaznej dla produktu prędkości, którą automatycznie steruje odpowiedni czujnik.
Pojemność robocza 2-częściowego kosza z elewatorem wyładowczym wynosi 10 t. Ponieważ za stałą podłogą kosza znajduje się elewator wyładowczy z taśmą prętową, nadmiar gleby zostaje odsiany w trakcie rozładunku.
źródło Dewulf