Przepisy ustalają jasno, kiedy możemy stosować nawozy. Jednak sztywne terminy nie biorą pod uwagę warunków pogodowych i faktycznych potrzeb.
Zimy są coraz krótsze i coraz łagodniejsze, dlatego Wielkopolska Izba Rolnicza prosi Ministra Rolnictwa, aby przepisy zmienić tak, żeby dawały opcję zastosowania nawozów w uzależnieniu od warunków atmosferycznych. Podobnie jak w 2020 powinniśmy mieć możliwość zastosowania nawozów już od 15 lutego.
Przepisy powinny być tak skonstruowane, aby nie było konieczności każdorazowo podejmować takiej decyzji, tylko żebyśmy mogli to robić w zależności od sytuacji pogodowej.
WIR podkreśla, że termin zastosowania tzw. startowej dawki azotu na wiosnę jest bardzo ważny z punktu widzenia agrotechniki i prawidłowego rozwoju roślin. Wiosną, rośliny wykazują zwiększone zapotrzebowanie na składniki pokarmowe. Kolejnym ważnym argumentem przemawiającym za wczesnym zastosowaniem azotu jest uwilgotnienie gleby, które wczesną wiosną jest na wystarczającym poziomie.
Zgodnie z globalnymi długoterminowymi modelami pogodowymi (amerykańskimi, europejskimi i rosyjskimi) oraz modelami regionalnymi opracowywanymi w IMGW-PIB, pogoda na najbliższe miesiące tj. od lutego do maja będzie w przewadze łagodna, a ilość opadów ma być mniejsza niż zwykle, w związku z czym w miesiącach lutym, marcu i kwietniu nie będzie możliwości zmagazynowania przez ekosystemy wody. Również średnia temperatura prognozowana jest jako wyższa.
Źródło: WIR