• rosafert agrosimex gleba
  • belem agrosimex marchew ziemniaki

yara ogólna nawożenie warzywa

Seminis predazzo kalafior

basf signum schoroby rabat BeneFito

Hazera baner

pnos odmiany warzywa

yara ogólna nawożenie warzywa

Seminis predazzo kalafior

basf signum schoroby rabat BeneFito

Hazera baner

pnos odmiany warzywa

Bayer Velum Prime - baner

rizocore zaprawianie bleba biocont
AktualnościJakość kluczem do zysku

Jakość kluczem do zysku

Przed nami ciężki i niepewny sezon produkcyjny. Rosnące koszty nawozów oraz, oczywiście, opału skłaniają do zadania pytania po ile będziemy sprzedawać ogórki, by utrzymać opłacalność. Obecnie chyba nikt nie podejmie się wyliczenia progu opłacalności przy tak szybko zmieniających się cenach głównych środków produkcji.

W tak trudnym położeniu chciałbym przypomnieć, na co musimy zwrócić szczególną uwagę i gdzie szukać możliwości zwiększenia plonu, bo to właśnie dzięki temu można poprawić rentowność produkcji, w sytuacji kiedy nakłady, jak i ceny uzyskiwane za warzywa spod osłon są poza naszym wpływem.

Sezon produkcyjny 2022 bardziej nawet, niż poprzednie wymaga skoncentrowania się na roślinach, by uzyskać jak najwięcej kilogramów z metra i to towaru dobrej jakości. Jakość jest najbardziej oczywistym sposobem na zwiększenie przychodu. Owoce pierwszej klasy mają cenę dwukrotnie wyższą, niż te pozaklasowe, a przy dużej podaży towaru ogórki zniekształcone stają się towarem niehandlowym. Na wyprodukowanie tych owoców roślina wydatkowała energię uzyskaną z naszych pieniędzy (nawozy, opał, pielęgnacja etc.), a my nie osiągamy przychodu z tej masy produktu, co oznacza, że tracimy na każdym kilogramie takich ogórków. Jeżeli pomyślimy o produkcji w ten sposób, łatwiej zrozumieć, gdzie mamy możliwości poprawienia opłacalności.

Zadbanie o jak największy udział plonu handlowego w plonie ogólnym to klucz do zachowania dochodowości uprawy w tym sezonie.

Aktywne rośliny – wysoki plon

Pierwszym z czynników pochłaniających w największym stopniu uwagę i gotówkę ogrodników jest opał. Wielu producentów będzie w tej sytuacji myślało o oszczędnościach na ogrzewaniu. Zredukowanie temperatury do dopuszczalnego w zaleceniach minimum, czyli 18–20°C, lub nawet poniżej tych wartości – to opcja kusząca, ale i niebezpieczna. W warunkach niedostatecznej temperatury tempo wzrostu jest spowolnione, narażamy przy tym rośliny na wystąpienie zaburzeń pobierania składników pokarmowych, a co za tym idzie zniekształcenia owoców. Szczególnie podatne na takie zaburzenia są odmiany o długich owocach, które wymagają węższych widełek temperaturowych podczas prowadzenia produkcji. Podkreśliłbym tu także olbrzymie znaczenie wilgotności powietrza – jest to czynnik niezwykle istotny, którym należy się kierować w produkcji. Zbyt wysoka wilgotność powietrza – powyżej 90%, powoduje problemy logistyczne w roślinie, podobne do problemów armii rosyjskiej pod Kijowem (zator na trasach dostaw), oczywiście podczas upałów ratujemy rośliny wyższą wilgotnością, ale tylko wtedy i wyłącznie do takiego poziomu, by nie utraciły turgoru. Przy zbyt wysokiej wilgotności powietrza dochodzi do ograniczenia transpiracji i, w konsekwencji, do spowolnienia transportu wody i substancji odżywczych z korzeni do części nadziemnej rośliny. Dotyczy to zwłaszcza wapnia i skutkuje opadaniem zawiązków. W uprawie na wełnie systematycznie dostarczamy roślinom świeżą pożywkę w okolice systemu korzeniowego, nawet wtedy, gdy ich wzrost jest spowolniony – oznacza to straty drogich nawozów, które nie zostają pobrane), a w uprawach glebowych zwiększamy zasolenie (co utrudni pobranie składników już w optymalnych warunkach). Bardzo ważnym czynnikiem jest uniknięcie punktu rosy o poranku. Zwykle radziliśmy rozpoczęcie wietrzenia przy ciepłej rurze, teraz przy konieczności oszczędzania opału ważne jest, by rozpocząć wietrzenie wcześniej i nie dopuścić do kondensacji pary na roślinach. Wiąże się to z podatnością na choroby grzybowe (szara pleśń, zgnilizna twardzikowa), co pociąga za sobą wypady roślin, a mniej roślin to mniej kilogramów z metra, czyli zmniejszenie plonu.

Prenumerata Warzywa 2024 - baner
Regularna obróbka roślin przekłada się na stałe, wysokie plonowanie ogórków.

Systematyczna pielęgnacja

Wykonywanie prac pielęgnacyjnych we właściwym momencie, czyli utrzymywanie np. odpowiedniej liczby liści na roślinie (14–18 w zależności od odmiany), regularny zbiór (najlepiej co drugi dzień lub trzy razy w tygodniu), usuwanie lub skracanie pędów bocznych (w zależności od systemu prowadzenia), są niezbędne dla uzyskania dobrej wydajności produkcji i wysokiej jakości owoców. Wiem, że przy problemach z dostępnością pracowników bywało to niewykonalne, ale w tym roku rąk do pracy może nam nie brakować, a utrzymanie roślin w balansie korzeń-część nadziemna i w równowadze wegetatywno-generatywnej, jest z mojego doświadczenia ważniejsze niż np. dokarmianie CO2. Roślina utrzymana w balansie daje większy plon całkowity, co często widzę w odwiedzanych gospodarstwach. Jako przykład podam dwie szklarnie, w których ogrodnicy uprawiają tę samą odmianę, czyli Melen F1, posadzoną w tym samym okresie, w podobnych warunkach klimatycznych (takie same obiekty typu Venlo). W pierwszym gospodarstwie udało się utrzymać rośliny w zbalansowanym rozwoju (zbiór: poniedziałek, środa, piątek, w pozostałe dni prace pielęgnacyjne), co dało równomierne owocowanie. W drugim gospodarstwie, gdzie pracownicy rotowali, usuwano na raz zbyt dużo liści (po 5–7 szt.), zdarzało się co prawda, że pojedyncze zbiory były wyższe, niż w pierwszym gospodarstwie, ale sumarycznie na koniec sezonu uzyskano plon całkowity niższy o 18%. Sytuację ratowała odmiana, która jest stabilna pod względem jakości i nawet przy niesystematycznej obróbce liczba owoców poza wyborem była niewielka. Jednak różnice w plonie w przypadku bardziej wymagających odmian mogą być znacznie większe – udział towaru niehandlowego może wynosić nawet 50%.

            Podsumowując, w tym sezonie należy skoncentrować się na utrzymaniu odpowiedniej wilgotności powietrza w szklarni oraz balansu pomiędzy korzeniem a częścią wegetatywną roślin. Uzyskamy wtedy owoce dobrej jakości, co podniesie stosunek plonu handlowego do plonu całkowitego. Rozbicie kosztów na większą masę handlową zmniejszy koszty jednostkowe uzyskania kilograma owoców, finalnie zatem pozwoli na utrzymanie produkcji na plusie lub jeśli sytuacja przybierze pomyślniejszy niż dotąd obrót – zwiększenie zysku.

Autor: Piotr Pietrzak, Enza Zaden

Artykuł publikowany w czasopiśmie “Szklarnie Tunele Osłony” 2/2022

STO 2/2022 - okładka

Dołącz do prenumeratorów czasopisma “Szklarnie Tunele Osłony” – LINK do sklepu Plantpress: https://www.plantpress.pl/produkt/prenumerata-szklarnie-tunele-oslony/


ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

warzywa siarkopol nawożenie nasiona
tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl