Uprawa pomidorów w starych obiektach do łatwych nie należy. O ile w nowych szklarniach można w znacznym stopniu zapanować nad klimatem i zapewnić roślinom dobre warunki wzrostu, o tyle w starych obiektach uprawa pomidorów czy ogórków już do najprostszych nie należy.
W starych szklarniach rośliny mają znacznie gorsze warunki wzrostu. Szklarnie te są często nieszczelne, a panujący w nich klimat jest niejednorodny, temperatura szybko się zmienia. W takich warunkach gospodarują Bernadetta i Andrzej Rabiasz w Tymowej.
W Tymowej, w gminie Czchów (woj. małopolskie), w pięknej lokalizacji znajdują się obiekty rodziny Rabiasz, w których uprawiane są pomidory. Tamtejsze szklarnie produkcyjne to stare „bułgarki”, które stawiane były 50 lat temu. W takich niskich szklarniach negatywnie na rośliny wpływa gorące lato, natomiast wiosną wysokie są koszty ogrzewania. Uprawa pomidorów odbywa się tutaj w dwóch szybkich cyklach. Rośliny zwykle prowadzone są na sześć, siedem gron. Rośliny uprawiane są na matach z wełny kamiennej firmy Cultilene. Podłoże wykorzystywane jest przez cztery cykle uprawowe.
Nie tylko malinowy kolor, ale również unikalny kształt
Do podjęcia decyzji o uprawie pomidorów delikatesowych skłoniły ogrodników realia rynku. Jeszcze do niedawna produkowali oni pomidory malinowe VP1 F1, które cieszyły się dużą popularnością wśród konsumentów, ale nie gwarantowały tak wysokiej ceny, dlatego
ostatecznie przeszli na uprawę pomidora o ciekawym, oryginalnym kształcie.
– Jesteśmy drobnymi ogrodnikami dlatego stale testujemy nowe rozwiązania w poszukiwaniu tych, które pozwolą uzyskać najlepszą rentowność produkcji przy zmieniających się warunkach rynkowych. Wybraliśmy odmiany delikatesowe, ponieważ nasi odbiorcy oczekują niszowego produktu wysokiej jakości. Standardowego pomidora malinowego uprawiają już prawie wszyscy, by przebić się z naszym towarem musimy mieć w ofercie coś innego. Uznaliśmy, że sposobem na zwiększenie opłacalności uprawy pomidorów malinowych może być oferowanie ich jako produktu premium. Sprzedawanie standardowych odmian malinowych przestało być dochodowe przy tak silnej konkurencji z jaką musimy się mierzyć – informował Andrzej Rabiasz. Dlatego producenci w Tymowej zdecydowali się na uprawę odmiany Rosamunda F1 z hodowli włoskiej firmy ISI Sementi. Jej unikalne owoce w kształcie „sakiewki” wyróżniają się malinową barwą i wyśmienitym smakiem, porównywanym przez klientów z tym znamy sprzed lat.
Cały artykuł mogą Państwo przeczytać w czasopiśmie “Szklarnie Tunele Osłony” 5/2021. Tutaj można zamówić PRENUMERATĘ – KUP TERAZ
