AktualnościPomidory malinowe w tunelach – jak właściwie zadbać o jakość owoców?

Pomidory malinowe w tunelach – jak właściwie zadbać o jakość owoców?

Popularność pomidorów malinowych w Polsce rośnie nieprzerwanie od 8–10 lat. W produkcji szklarniowej ten segment stanowi już ok. 50% powierzchni uprawy. W tunelach foliowych ten odsetek jest jeszcze wyższyi może sięgać nawet 70%, choć trudno o oficjalne dane (GUS nie publikuje danych z rozgraniczeniem na pomidory malinowe i czerwone). Polscy konsumenci przywykli do wysokiej jakości oferowanych pomidorów. Oczekują nie tylko dobrego smaku, ale również atrakcyjnego, świeżego wyglądu. Pomidory pochodzące ze szklarni stanowią bezpośrednią konkurencję dla tych z tuneli, co wymusza na producentach tunelowych konieczność oferowania towaru o porównywalnej jakości.

Zaburzeniom winna ograniczona kontrola klimatu

Specyfiką produkcji pomidorów w tunelach foliowych, z założenia ekstensywnej, jest fakt ograniczonego wpływu ogrodnika na niektóre z czynników decydujących o wzroście i rozwoju roślin. Zarządzanie temperaturą czy wilgotnością powietrza w obiekcie jest niekiedy bardzo trudne i zależne od warunków zewnętrznych. Takie okoliczności sprawiają, że produkcja pomidorów, w jakości porównywalnej do szklarniowej, stanowi prawdziwe wyzwanie.

Zrozumienie mechanizmów powstawania wad i uszkodzeń owoców, które obniżają ich wartość handlową, pozwala z wyprzedzeniem podjąć stosowne działania i uniknąć wymiernych strat. Pomidory malinowe należą do szczególnie wrażliwych na niektóre z nich.

Poniżej kilka najczęściej spotykanych zaburzeń obserwowanych na owocach pomidorów, które czynią życie ogrodnika trudniejszym.

Prenumerata Warzywa 2024 - baner

„Kocie uśmieszki”

Mianem „kocie uśmieszki”(ang. cat face)zwykło się określać deformacje i skorkowacenia na wierzchołkach owoców. Objawy te są spowodowane czynnikami zakłócającymi wzrost w trakcie kwitnienia. Bardzo często jest to temperatura w tunelu poniżej 10°C. Większą podatność na występowanie uszkodzeń tego typu mają odmiany o dużych owocach oraz o spłaszczonym kształcie, a także pomidory malinowe o cienkiej skórce. „Kocie uśmieszki” mogą być również powodowane działaniem pestycydów i regulatorów wzrostu. W obiektach nieogrzewanych sposobem na ich uniknięcie może być uprawa odmian o mniejszej wrażliwości, często o nieco mniejszym kalibrażu lub planowe opóźnienie terminu sadzenia, gdy ryzyko wystąpienia niskiej temperatury jest mniejsze.

Kocie uśmieszki

Nierównomierne wybarwienie – tzw. plama słoneczna

Powstawanie niedobarwionych plam na owocach spowodowane jest wysoką temperaturą i ich ekspozycją na bezpośrednie działanie słońca. Podczas dojrzewania owoców w chloroplastach zanika chlorofil i przekształcają się one w chromoplasty, w których gromadzą się karotenoidy, głównie likopen, ale także β-karoten. W warunkach wysokiej temperatury i intensywnego promieniowania słonecznego w okolicach piętki owocu zostaje zahamowana synteza likopenu dlatego ten fragment tkanki nie wybarwia się na kolor malinowy, a żółty za sprawą β-karotenu. Niektóre z odmian malinowych są wrażliwe na tę przypadłość, choć są i takie, których ten problem nie dotyczy. Cieniowanie tuneli wydatnie zmniejsza ryzyko występowania zielonej piętki. Należy pamiętać by odmian szczególnie podatnych, nie sadzić przy ścianach bocznych tunelu. W praktyce zdarza się, że ogrodnicy cieniują obiekty nadmiernie, zapominając, że pomidor to roślina wybitnie światłolubna, reagująca na niedobór światła spowolnieniem wzrostu i zmniejszeniem rozmiaru owoców.

Nierównomiernie wybarwione owoce

„Złoty piasek”

W przypadku pomidorów malinowych możemy raczej mówić o „ srebrnym piasku”. Są to drobne punkty o srebrzystym kolorze, które w dużym nasileniu zmieniają barwę owoców, czyniąc je bardziej matowymi, dlatego w porównaniu z towarem idealnym, prezentują się one gorzej. Te srebrne kropki, to kryształy związków wapnia znajdujące się pod skórką owocu. Problem dotyczy najczęściej upraw na glebach o bardzo wysokiej zawartości wapnia oraz gospodarstw korzystających z zawapnionej wody do fertygacji. Sprzyja temu jednoczesny, wysoki poziom azotu i słabe doświetlenie owoców. Kluczem do uniknięcia tego objawu, wydaje się być racjonalne nawożenie, a w szczególności właściwy balans pomiędzy potasem i wapniem, taka by zawartość wapnia względem potasu nie była nadmierna. Ważne jest również właściwe dopasowanie poziomu azotu w okresach słabszego natężenia świtów.

Srebrny piasek

Plamy

Nieregularne żółte lub zielone plamy na dojrzałych owocach (ang. blochy), obniżają wysoce ich wartość handlową. Objawy mogą dotyczyć każdej odmiany, ale niektóre z nich są szczególnie wrażliwe. Mechanizm powstawania owych przebarwień na owocach kojarzony jest z fizjologicznym niedoborem potasu i boru oraz z nadmiernym nawożeniem azotowym, zwłaszcza w formie amonowej. W tunelach foliowych spotyka się opisane objawy częściej w drugim cyklu uprawowym, w okresie gorącego lata i dotyczą one zwykle pierwszych gron. Przecinając owoc, można zauważyć brązowo-szarą warstwę odcinającą tkanki miękiszu. Zrównoważone nawożenie, dobór odpowiedniej odmiany i właściwe wietrzenie obiektów tak, by uniknąć skrajnie wysokiej temperatury, to jedyne środki zaradcze.

Sucha zgnilizna wierzchołków owoców

Odmiany malinowe często wykazują podatność na to zaburzenie. Chociaż jego bezpośrednią przyczyną jest fizjologiczny niedobór wapnia w owocu, w wielu przypadkach objawy suchej zgnilizny są symptomem słabości systemu korzeniowego lub nieodpowiednich warunków wilgotnościowych w podłoży lub powietrzu. Rośliny o niedostatecznie rozbudowanej części podziemnej początkowo rosną prawidłowo, a dopiero upały wywołują objawy, które czynią owoce niehandlowymi. Każdy stres wodny (nadmierna lub niedostateczna wilgotność podłoża lub powietrza) zakłóca transport wapnia w roślinach, powodując niechciane skutki. Dobrze ukorzeniona rozsada, efektywna strategia nawadniania i racjonalne wietrzenie obiektów pozwalają ograniczyć problem. Pomocny może być dobór odmiany o małej podatności na występowanie tej choroby.

Sucha zgnilizna wierzchołków owoców

Mikro- i makrospękania

Zjawiskiem nieodłącznie wpisanym w uprawę pomidorów w nieogrzewanych tunelach są wysokie dobowe różnice temperatur przekraczające 20°C.Towarzyszą imrównież duże wahania wilgotności względnej powietrza. Tak bardzo zmienne elementy klimatu są przyczyną nieregularnego pobierania wody przez rośliny, a w konsekwencji spękań na owocach, znacząco obniżających jakość plonu. Reakcją ogrodnika na zimne noce, zwłaszcza po upalnych dniach powinno być późniejsze rozpoczynanie podlewania oraz wcześniejsze jego kończenie. W takich warunkach gospodarowanie wodą powinno być bardzo oszczędne by utrudnić roślinom nadmierny pobór wody powodujący spękania.

Spękania owoców pomidora

Kluczowa jest profilaktyka

Opisane symptomy pogarszające jakość owoców są powszechnie spotykane w tunelowej uprawie pomidorów malinowych. W wielu przypadkach można im zaradzić. Warto podkreślać nieustannie, że receptą na uzyskanie plonu wysokiej jakości jest ponad wszystko właściwa agrotechnika, poprawne nawożenie oparte na analizie podłoża oraz właściwy klimat w obiekcie, utrzymywany na miarę tunelowych możliwości. Często spotykanym błędem, który jest przyczyną wielu niepowodzeń w uprawie, jest nadmierne zagęszczenie roślin w tunelu w przypadku odmian o silnym wigorze. Prawidłowemu wybarwieniu roślin może przeszkodzić zarówno nadmierne zacienie przez liście jak i wysoka wilgotność powietrza spowodowana intensywną transpiracją dużej masy liści (z drugiej strony nieumiejętne i nadmierne usuwanie liści sprzyja przegrzewaniu owoców). Obsada wyższa niż 3–3,5 szt./m2 stwarza poważne ryzyko wystąpienia wysokiej presji ze strony chorób grzybowych np. zarazy ziemniaka czy szarej pleśni.

Na uwagę zasługuje też problem doboru preparatów do ochrony przed chorobami grzybowymi. Należy pamiętać, że każdy zabieg preparatami pozostawiającymi osad na owocach psuje ich atrakcyjny wygląd i zwiększa pracochłonność przygotowania towaru do sprzedaży. Często stosowane zabiegi nawożenia dolistnego, zwłaszcza mikroelementami (np. żelazem), mogą pozostawiać brudne plamy na owocach, gdy zabieg jest źle wykonany, dawka jest niewłaściwa lub typ nawozu jest źle dobrany.

Niezawodnym, lecz często zaniedbanym w produkcji tunelowej zabiegiem poprawiającym jakość zbieranych owoców jest regulacja gron. Usunięcie nadmiernej liczby zawiązków w gronie,a także owoców z wadami zdecydowanie poprawia wyrównanie orazwspomaga kontynuację wiązania kolejnych gron. Właściwa regulacja nie musi przekładać się na redukcję plonu, przeciwnie –plon handlowy jest w tym przypadku wyższy. Dodatkowo uzyskujemy większą średnią masę owoców, co w produkcji „malinówek” jest szczególnie ważne.

Okres produkcji rozsady dobiegł końca. Młode rośliny pomidora są już wysadzone do obiektów. Warto zadbać o szczegóły na każdym etapie produkcji, tak by uzyskane owoce byływysokiej, jakości i mogły skutecznie konkurować na rynku z tymi pochodzącymi ze szklarni.

Janusz Gajzler

Hazera Poland

 

Artykuł pochodzi z archiwalnego wydania czasopisma

STO


ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

warzywa siarkopol nawożenie nasiona
tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl