W styczniu br. w Sobieniach Szlacheckich (woj. mazowieckie) odbyła się burzliwa debata na temat wirusa ToBRFV w uprawie pomidora. Niestety wirus jest agrofagiem szkodliwym i dotyczy coraz większej liczby gospodarstw szklarniowych w Polsce. Podczas spotkania ogrodnicy mogli usłyszeć w jaki sposób bronić uprawę przed jego rozpowszechnianiem.
Tomato brown rugose fruit virus (ToBRFV) w Europie po raz pierwszy został stwierdzony w 2018 r. jego żywicielami są rośliny psiakowate: pomidor i papryka. Doświadczalnie stwierdzono możliwość rozwoju patogena na tytoniu czy petunii. Może być przenoszony w sposób mechaniczny, w wyniku bezpośredniego kontaktu z roślinami, a na większą odległość na roślinach do sadzenia i materiale do szczepienia. Z uwagi na jego szkodliwość w całej Unii, w tym także w Polsce, zostały wprowadzone nadzwyczajne środki ochronne zapobiegające jego wprowadzaniu do Unii i rozprzestrzenianiu się w niej.
Podczas wydarzenia w Sobieniach Szlacheckich producenci pomidora spotkali się z ekspertami: Agnieszką Wiśniewską (Enza Zaden), Piotrem Słomianym (Grow Concept), Kamilem Szybczyńskim (Royal Brinkman), który szczegółowo omówili temat wirusa ToBRVF. Ponadto mogliśmy usłyszeć w jaki sposób bronić rośliny się przed jego rozpowszechnianiem w obiektach szklarniowych.
Relacjonowaliśmy na bieżąco wydarzenie, które można odtworzyć w materiałach wideo.