W październiku ub. po raz pierwszy odwiedziliśmy gospodarstwo ogrodnicze Gębala w Ładnej koło Tarnowa. Wówczas rośliny były na ostatniej prostej, ale nadal w dobrej kondycji. Dziś prezentujemy początek sezonu pomidorowego, a bracia Józef i Sławomir, opowiadają o tegorocznej produkcji.
W tym roku ciężarem, z którym borykają się producenci warzyw pod osłonami, jest ogromny wzrost kosztów produkcji. Niemniej bracia Gębala nie zdecydowali się na opóźnienie produkcji. Podobnie jak w ubiegłym roku wystartowali z nowym sezonem w ostatnim tygodniu stycznia. Uprawiamy pomidory w tunelach foliowych, łącznie mamy postawionych 11 obiektów (po 230 m2 każdy) – informują ogrodnicy.
Nasadzenia pierwszych partii roślin rozpoczęły się w ostatnim tygodniu stycznia i będą trwały do maja, w comiesięcznym odstępie. Uprawa pomidora w tym gospodarstwie odbywa się na krótkie cykle i zwykle trwa do listopada.
Producenci samodzielnie produkują rozsadę w przydomowej mnożarce. Kontynuujemy produkcję rozsady. W tym sezonie po raz pierwszy doświetlaliśmy roślinę lampami Led. Ponadto testujemy szczepienie roślin na niewielkiej partii, a do tego wybieramy podkładkę Protector F1. Nasze warzywa sprzedajemy na lokalnym rynku w Tarnowie. Mamy bezpośredni kontakt z konsumentem i wiemy, które odmiany są najchętniej przez nich wybierane. Co roku, na najwcześniejsze nasadzenia wybieramy odmiany: VP1 F1 oraz Belladona F1 – mówi pan Sławomir. Opłaca nam się sprzedaż bezpośrednia, dzięki temu uzyskujemy lepszą cenę za swój produkt. Nasi klienci poszukują smacznych pomidorów, o naturalnym i atrakcyjnym wyglądzie – dodaje ogrodnik.Warto dodać, że Protector F1 to podkładka wpływa na zwiększenie masy owoców oraz poprawia tolerancję roślin na wysoką temperaturę. Hodowcy polecają tą podkładkę do odmian wegetatywnych o dużej sile wzrostu.
Zdaniem ogrodników dojrzewanie owoców w przypadku odmiany VP1 jest najwcześniejsze. Cechą odmiany, która bardzo odpowiada braciom Gębala jest delikatny smak owoców. Ponadto są one ciężkie, mięsiste, okrągłe, bez zielonej piętki. Odmiana charakteryzuje się plennością oraz dużą tolerancją na problemy fizjologiczne. Drugą z odmian, która doskonale sprawdza się w tym gospodarstwie to Belladona F1. Owoc pomidora odmiany Belladona wyróżnia się rozmiarem – może osiągnąć nawet od 250 do 300 gram. Ma kulisty kształt, jest mięsisty, nie wykazuje skłonności do pękania. Przeciętnie znajduje się 5-6 owoców w gronie.
Z kolei w kolejnych nasadzeniach, dołączają inne odmiany takie jak: Rosamunda F1, Cornabel F1, Corazon F1, Dosimmo F1 oraz Pink Rock F1. Tarnowscy klienci doceniają karbowane owoce, w tym przypadku Rosamunda jest w czołówce tych nowości. Nie mamy też problemów ze zbytem klientom detalicznym pomidorów o podłużnym kształcie owoców. Dobrze sprawdza się odmiana Cornabel F1. Podczas jesiennej wizyty w Ładnej ogrodnicy podkreślali uwagę na dobre wypełnienie owoców i nietuzinkowy smak. Cornabel F1 – to pomidor dla odbiorców ceniących tradycyjne walory smakowe – mówi pan Józef.
Pomidory rosną w podłożu, który stanowi mieszanina substratu torfowego (z Pasłęki), trocin, obornika granulowanego i perlitu. Taka technologia uprawy sprawdza się w tym gospodarstwie od wielu lat. Starannie wymieszane podłoże umieszcza się w workach foliowych o długości 110 cm.
Termin zbioru pierwszych owoców najprawdopodobniej odbędzie się pod koniec kwietnia. Ale z doświadczeń ogrodników różnie bywa, ponieważ to pogoda rozdaje karty.