Afrykańskie upały odpuściły, bynajmniej na obecną chwilę, i możemy odetchnąć z ulgą. Tymczasem na rynku hurtowym zaczęło brakować młodej kapusty głowiastej białej. Do podażowego kryzysu na polskim rynku doprowadziły susza i wysoka temperatury powietrza.
Portal fresh-market podaje, że straty w produkcji wczesnej kapusty są na tyle duże, że już części z nich nie da się odrobić. Natomiast czy uda się je ograniczyć, to zależy w ogromnym stopniu od dalszego rozwoju sytuacji synoptycznej. Jeśli popada i nie będzie za bardzo prażyło, to podaż zacznie się zwiększać. Na razie w polskim hurcie krajowej młodej kapusty jest bardzo mało.
Na rynku hurtowym coraz trudniej o ładny towar. Problemem jest kaliber oraz fakt, że większość tego, co udaje się ostatnio zebrać jest porażona przez szkodniki, bo warunki atmosferyczne uniemożliwiały wykonywanie skutecznych zabiegów ochrony. Ceny przyzwoitej jakościowo kapusty na rynek świeży to 1,50 – 1,80 zł/kg. Już byłoby drożej, gdyby nie import – głównie z Rumunii i Ukrainy.
Źródło: fresh-market