Temperatura sięgająca 37 stopni Celsjusza, lokalne opady niszczycielskiego gradu, gwałtowne burze i silny wiatr. Kiedy i gdzie można spodziewać się niekorzystnych zjawisk? Sprawdź prognozę pogody na dzień 10.07.2024.
Gwałtowne burze pojawią się na zachodzie kraju. Lokalnie spadnie duży grad, a wiatr przekroczy 100 km/h.
Fala upałów
Już miniona noc była bardzo ciepła, bowiem na zachodzie kraju temperatura nie spadła poniżej 23 stopni. Najbliższa noc przyniesie podobne temperatury na wschodzie, południu i w centrum kraju.
Natomiast w ciągu dnia termometry na Dolnym Śląsku wskażą aż 37 stopni Celsjusza.
Przed nadejściem frontu słupki rtęci podskoczą do 30 stopni na Podlasiu i 32 stopni na wschodzie kraju. Z kolei na południu, w centrum i na północy kraju wartości te będą oscylowały w przedziale 33-34 stopni. Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie zanotujemy od 35 do 37 stopni.
Niebezpieczne opady gradu, burze i silny wiatr
Po południu na zachodzie kraju zaczną wypiętrzać się pokaźnych rozmiarów chmury burzowe z wichurami do 80-120 km/h. Lokalnie wystąpią również opady gradu o średnicy do 5 cm i ulewny deszcz do 40 mm.
Do wieczora burzowe niebo zapanuje również na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, Wielkopolsce oraz lokalnie na Warmii i Dolnym Śląsku.