Zrobiło się bardzo zimno. Zwykle w takich warunkach występują spore jak na maj przymrozki. Jednak w kluczowym momencie, czyli w nocy na niebie będzie sporo chmur, co uchroni nas przed dużymi spadkami temperatury na większym obszarze kraju.
Najbliższa noc spore zachmurzenie przyniesie na zachodzie, środkowym zachodzie i na Kaszubach gdzie na pewno nie będzie przymrozku. Na południu i w centrum chmur przybędzie nad ranem- najniższa temperatura zostanie odnotowana około godziny 1.00-3.00 w nocy i wyniesie około 1-4°C powyżej zera- może o 1°C mniej przy gruncie. Natomiast na wschodzie rozpogodzi się na dobre dopiero w drugiej części nocy i nad ranem i tutaj najchłodniej będzie około 6.00 rano z temperaturą na poziomie -1/+2°C, zaś przy gruncie ok. -2/0°C (Podhale, Podkarpacie, Lubelszczyzna, Podlasie, Warmia i Mazury, Żuławy).
Kolejna noc również na plusie i tylko miejscami na wschodzie, północy oraz południu przymrozki.
Na weekend powrócą letnie temperatury powyżej 20°C. Jednak prawdziwe zimno nadejdzie dopiero w przyszłym tygodniu. Zimni ogrodnicy mogą w tym roku ponownie narozrabiać. Do czasu ochłodzenia pozostało jeszcze 6 dni, jednak wiadomo, że będzie ono znacznie silniejsze z licznymi przymrozkami. Na pogórzu może sypnąć nawet śniegiem.
Łukasz Sieligowski