Aby zapewnić odpowiednie warunki wzrostu czosnkowi, który ma słaby i stosunkowo płytko sięgający system korzeniowy, należy położyć duży nacisk na żywienie roślin, podkreślali Dorota i Edward Kwiecień, producenci tego warzywa z województwa świętokrzyskiego.
Szacuje się, że zainteresowanie oraz intensyfikacja produkcji czosnku będą postępowały. Wynika to z faktu, że na świecie coraz bardziej doceniana jest jego wartość – czosnek przeżywa swój renesans nie tylko jako przyprawa, lecz także jako środek terapeutyczny. Wieloletnia tradycja uprawy czosnku jest w województwie małopolskim – zwłaszcza w gminach Radziemice i Słomniki, ale także w województwie świętokrzyskim – gmina Pińczów i Wiślica. W gminie Pińczów, w miejscowości Wola Zagojska Dolna produkcją czosnku od wielu lat zajmują się Dorota i Edward Kwiecień. W bieżącym sezonie warzywo to uprawiają na 2 ha. Jesienią odmianą Harnaś i hiszpańskimi kreacjami obsadzono powierzchnię 1,5 ha, a wiosną 0,5 ha zajęła odmiana Jarus.
Plony czosnku wykazują bardzo duże wahania w poszczególnych latach. Rekordowe zbiory są efektem wielu czynników, m.in. dotrzymania terminów zabiegów agrotechnicznych, doboru odmiany, nawozów oraz wyjątkowo korzystnego przebiegu pogody przez całą wegetację czosnku. Natomiast słabe plonowanie to na ogół efekt zbyt późnego terminu sadzenia, spowodowanego opadami deszczu, złym zimowaniem i suszą w okresie wzrostu i rozwoju roślin. Powodzenie uprawy czosnku zależy od wykorzystania dobrego materiału wysadkowego. Szczególnie ważne jest użycie zdrowych ząbków, pochodzących z wiadomego źródła. Materiał niewiadomego pochodzenia może być porażony chorobami wirusowymi, fuzariozą, bakteriozami i niszczykiem zjadliwym. Korzystanie z takiego materiału wysadkowego wiąże się z dużym ryzykiem uprawy, bowiem obniżka plonu może dochodzić wówczas nawet do kilkudziesięciu procent.
Czosnek zaleca się uprawiać na żyznych glebach. E. Kwiecień pod nasadzenia czosnku w bieżącym sezonie wybrał stanowisko po ogórkach, klasa bonitacyjna gleby III a, III b. Najbardziej odpowiadają mu gleby żyzne, o głębokiej warstwie próchnicznej w wysokiej kulturze. W Woli Zagojskiej producenci pod jego uprawę przeznaczają rędziny. Ich odczyn jest regulowany poprzez wapnowanie. Warto pamiętać, że na glebach o nieodpowiednim odczynie – niskim lub wysokim – dla tego warzywa zakłócony będzie wzrost czosnku. Utrudnione jest wówczas pobieranie ważnych składników pokarmowych – azotu, fosforu, siarki, żelaza, miedzi, cynku, molibdenu, manganu i boru.
Gospodarz przygotowując stanowisko pod uprawę czosnku stosuje nawożenie mineralne. W gospodarstwie zwraca się uwagę, aby przed sadzeniem dostarczyć do gleby przede wszystkim fosfor i potas, ale także część azotu. Jesienią przed wysadzeniem ząbków na stanowisku przewidzianym dla czosnku stosowana jest Polifoska 6 (500 kg/ha). W minionych latach rozsiewany był nawóz Yara Corn (zawiera NPK 7–20–28, a ponadto wzbogacony jest mikroskładnikami) w ilości 300–400 kg/ha. Warto pamiętać, że konieczność stosowania fosforu jako podstawowego składnika nawożenia przed sadzeniem ząbków wynika z tego, że jest on bardzo wcześnie potrzebny roślinie. Odpowiada za prawidłowy rozwój systemu korzeniowego. Ponadto w późniejszym okresie wegetacji jest potrzebny roślinie do tworzenia główek. W gospodarstwie na jednym hektarze wysadza się ok. 1,5 t ząbków o kalibrażu 6,5 mm lub 1,2 t ząbków mniejszej frakcji – 5,5 mm.
Producent z województwa świętokrzyskiego podkreślał, że wiosenne nawożenie azotem i innymi składnikami pokarmowymi powinno być przeprowadzone jak najwcześniej. Dobra podaż składników odżywczych, które będą do dyspozycji od samego początku wiosennej wegetacji, zdecyduje o szybkim starcie i budowie masy liściowej. Edward Kwiecień wczesną wiosną stosuje np. nawóz Yara Corn (250 kg/ha) oraz w trakcie wegetacji na ogół 3-krotnie saletrę amonową (po 200 kg/ha).
Poza posypowym stosowaniem nawozów mineralnych stosuje się żywienie dolistne. – Zabiegi ochronne, jakie są prowadzone w czosnku za pomocą opryskiwacza, stwarzają okazje do dolistnego dokarmiania roślin – mówił E. Kwiecień. W gospodarstwie czosnek dokarmiany jest niemieckimi nawozami Wuxal. Ich zaletą jest możliwość mieszania z większością środków ochrony roślin. W minionym sezonie w okresie tworzenia się cebul w Woli Zagojskiej używano nawozu Wuxal Kombi. – Jest on nawozem zawiesinowym wspomagającym szybki wzrost i rozwój roślin na glebach o dostatecznej zawartości fosforu. Bardzo duża zawartość potasu kwalifikuje ten nawóz do wykorzystania w celu szybkiego dostarczenia tego składnika roślinom w krytycznych momentach jego zapotrzebowania – w czosnku w fazie od 4 do 8 liści. Zawarte w Wuxalu Kombi mikroskładniki dobrze uzupełnią ich niedobory w roślinach, podobnie będzie z magnezem. Dodatek azotu oraz potasu pozytywnie wpływa na przyswajanie składników oraz działa stabilizująco na rośliny – mówił dr Sławomir Doniec z firmy Nufarm na plantacji Doroty i Edwarda Kwietniów.
Po stresach biotycznych i abiotycznych
Ponadto przedstawiciel firmy Nufarm na plantacjach czosnku, dla regeneracji roślin po stresach biotycznych i abiotycznych, dla poprawy jakości a także wielkości plonu rekomendował Wuxal Ascofol. To specjalistyczny nawóz z alg morskich – Ascophyllum nodosum, bogaty w mikroskładniki oraz naturalne hormony wzrostu. Wojciech Makowski z firmy FHU „Rolnik” przekazywał, że ten specjalistyczny nawóz można stosować w czosnku w całym okresie wegetacji w dawce 2–3 l/ha. Ponadto zwrócił on uwagę na korzystne efekty stosowania nawozów fosforowych oraz borowych w uprawie czosnku. – Wczesną wiosną korzystne może być zasilenie roślin przez liście fosforem. Składnik ten jest słabo pobierany przez czosnek przy niskiej temperaturze powietrza i gleby, co często ma miejsce na początku wiosennej wegetacji. Pierwiastek ten jest odpowiedzialny za budowanie systemu korzeniowego, a także ma wpływ na wykorzystanie azotu, dlatego warto zadbać o komfortowe odżywienie roślin tym pierwiastkiem – mówił W. Makowski. Z oferty firmy Nufarm do tego celu polecano Wuxal P45 w dawce 2 l/ha. Nawóz ten w swoim składzie zawiera: azot, fosfor, bor, miedź, żelazo, mangan, molibden oraz cynk.
Warto pamiętać, że czosnek, podobnie jak cebula jest wrażliwy na niedobór boru, miedzi manganu oraz cynku. Ujawnia się on na glebach o wysokim odczynie i nienawożonych obornikiem. Charakterystycznym objawem niedoboru boru jest zahamowany wzrost oraz brunatnienie wierzchołków wzrostu powstających w kątach liści. – Do uzupełnienia niedoborów boru można wykorzystać Wuxal Boron. Nawóz ten jest szczególnie polecany na plantacjach, gdzie niedobór boru występuje razem z ukrytym lub widocznym niedoborem innych mikroskładników. W skład nawozu wchodzi także azot i fosfor wzmacniające efekt działania boru – zaznaczał dr S. Doniec.
Tekst i fot. Marcin Bartczak
Artykuł pochodzi z numeru 4/2017 miesięcznika “Warzywa”