Cebula z Uzbekistanu nie zostanie wprowadzona na polski rynek. Czemu?
Import towarów spoza granic Polski to szczególnie istotna kwestia w ostatnim czasie. Na krajowy rynek napływały i niekiedy wciąż napływają produkty, które zdaniem producentów, mogą nie spełniać norm. Rolnicy starają się nagłośnić problem, a służby zaostrzają kontrole. Efekty są już widoczne. Co więcej, kolejny raz nieprawidłowości tyczą się cebuli.
– Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie uniemożliwiła wprowadzenie na polski rynek partii 21,20 tys. kg cebuli importowanej z Uzbekistanu ze względu na nieprawidłowe oznakowanie – brak oznakowania w języku polskim – czytamy w oficjalnym komunikacie, który pojawił się w mediach społecznościowych chwilę temu.
W ramach przypomnienia, na przestrzeni zaledwie kilku ostatnich tygodni zatrzymano już nie jedną partię cebuli, którą próbowano wprowadzić na polski rynek. Importerzy zamawiali towar w Rosji i Kazachstanie. W pierwszym przypadku cebula nie spełniała norm z powodu zapleśnienia. Za drugim razem brakowało kraju pochodzenia, a dane importera były niepełne.
Źródło: IJHARS