W ostatnim czasie zakup jakichkolwiek surowców koniecznych przy produkcji stał się szczególnie trudnym zadaniem. Zarówno zakup węgla, paliw płynnych jak i gazu wiąże się z bardzo wysokim nakładem pieniężnym. Nie jest to jednak wszystko… Producenci bardzo często spotykają się bowiem z niską dostępnością surowców. Czy jest możliwe rozwiązanie tego problemu?
Nie od dziś rolnicy odczuwają negatywne czynniki wojny na Ukrainie. Ceny wszelkich surowców wystrzeliły w górę, a to nie wszystko… Bardzo często zdarza się, że rolnicy chcąc zakupić materiały konieczne do produkcji, spotykają się z informacją o ich brakach. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej otrzymuje bowiem liczne sygnały od rolników posiadających wszelakiego rodzaju suszarnie do dosuszania płodów rolnych, tunele foliowe, szklarnie i inne obiekty, które wymagają ogrzewania. W czym leży problem? Producenci informują o braku możliwości zakupu materiałów opałowych, szczególnie węgla kamiennego.
Punkty dystrybucji, jeżeli już posiadają w sprzedaży węgiel, to jest on w bardzo wysokiej cenie. Na dodatek, dość podobna sytuacja dotyczy paliw płynnych i gazu. Rolnicy, którzy specjalizują się w uprawach roślin pod osłonami, produkcji ziół, tytoniu, zbóż, kukurydzy i innych upraw wymagających dosuszania, obawiają się kolejnego drastycznego wzrostu kosztów produkcji. Nie inaczej sytuacja przedstawia się w innych sektorach rolnictwa. Producenci trzody chlewnej, drobiu oraz inni zajmujący się produkcją, która wymaga dogrzewania, również martwią się aktualnym stanem rzeczy.
Obawy są duże, tym bardziej, że producenci zwykle nie mają zagwarantowanych cen skupu, a jeżeli nawet zawarli umowy kontraktacyjne, to ceny w nich określone nie zagwarantują rentowności produkcji, czy nawet zwrotu poniesionych kosztów. Aktualna sytuacja niestety nie utwierdza nas w przekonaniu, że w najbliższym czasie warunki ulegną poprawie. Stawki oferowane przez skupy już teraz często odchodzą od akceptowalnych granic. Co będzie, gdy koszty ponownie wzrosną?
W związku z tym, Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej zwrócił się z prośbą do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o objęcie wsparciem rolników i przedsiębiorców rolnych posiadających suszarnie, tunele foliowe, szklarnie oraz inne obiekty wymagające ogrzewania. Jak miałoby wyglądać wspomniane wsparcie? Mowa tutaj o dopłatach do zakupywanych paliw lub możliwości nabycia materiałów opałowych w preferencyjnych cenach. Rząd co prawda wprowadził już dodatek węglowy, jednak jednorazowa wypłata 3000 zł nie niweluje problemów, z którymi zmagają się producenci… Aby utrzymać produkcję w przyszłym sezonie wymagane są dodatkowe działania.
Co o tym sądzicie?
Źródło: LIR
