Coraz większym zainteresowaniem producentów cieszy się uprawa cebuli ozimej, która pojawia się na rynku wiosną po wyczerpaniu zapasów cebuli z przechowalni. Choć jest to dochodowa produkcja, to jednak obarczona jest ryzykiem. Jednym z czynników wpływających na powodzenie uprawy jest odpowiedni termin wysiewu. Nasiona cebuli wysiewa się zwykle do gruntu w drugiej połowie lata (sierpień). Tymczasem są producenci, którzy uważają, że odpowiedni termin wysiewu nasion to początek września, ponieważ późniejszy siew zmniejsza ryzyko jarowizacji roślin.
W ubiegły weekend w gospodarstwie Damiana Micyka w Szarkówce (woj. małopolskie) została zasiana cebula ozima. Dawki nawozów ustalono w oparciu o analizę aktualnej zasobności gleby oraz konsultacji doradców z firmy Timac Agro. W nawożeniu podstawowym zastosowano Eurofertil TOP 30 Horti w ilości 300 kg, siarczan potasu (150 kg/ha), Vigor S (30 kg/ha) nawóz o wysokiej zawartości siarki oraz nawóz wapniowy Czarna Kreda (600 kg/ha).
Gleba przed siewem była uzupełniona o preparaty biologiczne, które wzbogacają mikroflorę bakteryjną gleby, ograniczają patogeny występujące w glebie, poprawiając jednocześnie przyswajanie makro- i mikroskładniki. Kolejnym krokiem jaki wykonał producent z Szarkówki było zastosowanie ekstraktu humusowego Carbohumic z firmy Carbohort w dawce 200 l/ha.
Wybór odmian
W doborze odmian Damian Micyk wybiera zawsze sprawdzone odmiany – Panthera z firmy Hazera. Na plantacji cebuli ozimej w Szarkówce wspólnie z firmą Hazera testowane są ponadto dwie odmiany, które charakteryzują się bardzo dobrym wigorem i mocną łuską, jednak o ostatecznej ocenie odmian można mówić dopiero w przyszłym roku.
Jak informował producent, nasiona cebuli zostały zaprawione mikrobiologicznym preparatem Bactim Starter. Z kolei bezpośrednio podczas siewu nasion zaaplikowano nawóz startowy Physiomax w ilość 10 kg/ha.
Fot. Damian Micyk