Z dnia na dzień ceny wszelkich surowców nieustannie idą w górę. Nie inaczej jest w przypadku opału, a w tym ekogroszku. Co więcej, na niektórych składach surowiec jest niedostępny lub dostępny w bardzo małych ilościach. Kolejki z każdą chwilą rosną. Jakich cen możemy się spodziewać?
Konflikt na Ukrainie ma swoje odbicie na wspomnianych składach opału. Polacy, obawiający się o dostępność surowca wraz z upływem dni, zaczęli robić zapasy. Ich obawy sprawdziły się – obserwujemy coraz to większe stawki. Brakuje nie tylko węgla z Rosji, ale również i polskiego surowca. Co z tymi, którzy nie mają już czym palić?
Latem w 2021 roku za ekogroszek musieliśmy zapłacić niecałe 1000 zł, w zależności od kaloryczności. W zeszłym tygodniu ceny wahały się w przedziale 1400-1600 zł za tonę. Ile pieniędzy musimy szykować w najbliższym czasie? Mówiąc o wyżej kalorycznym surowcu, ceny już teraz dobijają do 2000 zł, a nawet przebijają tę granicę – nie są to pojedyncze przypadki. Z każdą chwilą stawki będą rosły, a 2000 zł za tonę stanie się codziennością.
Co z dostępnością surowca? Poszczególne składy deklarują, że dostawy będą realizowane w terminach i nie będzie problemu z zakupem. Faktem jest jednak to, że w niektórych miejscach opału już teraz brakuje. Dostawy są przeciągane, a zdarza się, że zamówienia realizowane są w mniejszych ilościach.
Poszczególne składy wprowadziły już limity dla kupujących. W związku z tym, że nie mają dostępu do regularnych dostaw, sprzedają resztki w 25 kilogramowych workach, których można kupić ograniczoną ilość.
Czy możemy wierzyć w zapewnienia, że opału nie braknie? Na początek – pamiętajmy, by nie wpadać w panikę i obserwować rynek. Nie chcemy powtórki sytuacji z paliwami. Patrząc jednak na sytuację polityczną na świecie i to, że duża część węgla jest importowana z Rosji, możemy spodziewać się, że ceny nie są wynikiem propagandy i obserwowany trend wzrostowy ma swoje uzasadnienie.
Na koniec najważniejsza informacja. Już teraz obserwując różne portale, widzimy „promocyjne ogłoszenia” oferujące chociażby ekogroszek po niskich cenach. Każdy wie, jak to wyglądało w przypadku nawozów. Sprawdzajcie oferty i unikajcie tych podejrzanych. Okazja czyni złodzieja…
Ceny kształtują się na różnym poziomie w zależności od regionu i kaloryczności. Jak to wygląda u was?