W sieci zrobiło się głośno na temat “ekogroszku gumowego”. Nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują trudną sytuację na rynku węgla i oferują wysokokaloryczną alternatywę. Należy pamiętać, że w Polsce jest zakaz palenia szkodliwymi odpadami.
Trudna sytuacja związaną z ograniczoną dostępnością węgla opałowego na składach i wysokimi cenami surowca sprawia, że coraz więcej przybywa nieuczciwych sprzedawców, którzy oferują “ekogroszek gumowy”.
Drogi węgiel, to okazja wciskania niezłego kitu Polakom. W sieci, na wielu platformach, można było znaleźć ogłoszenia dotyczące sprzedaży “ekogroszku gumowego”, który rzekomo miał służyć jako zamiennik węgla. Czym jest owy surowiec? To nic innego, tylko pocięte opony, a jak deklarują sprzedawcy, wyróżnia się on wysoką kalorycznością. Co ciekawe ten bezwartościowy produkt miał kosztować ok. 3000 zł za tonę…
W porę zareagowały najważniejsze platformy sprzedażowe. W chwili obecnej Ekogroszku gumowego nie kupimy ani na Allegro, ani na OLX. Uwagę na ogłoszenia w popularnym serwisie Allegro zwrócił Bartłomiej Derski z portalu wysokienapiecie.pl.
Być może w sieci znajdą Państwo takie ogłoszenia, należy czym prędzej reagować. Rozdrobniona guma jest odpadem, a za palenie odpadami w Polsce grożą kary.
Innym przykładem, po który sięgają oszuści, jest sprzedaż węgla brunatnego w zamian za węgiel kamiennym. Pamiętajmy, z dniem 1 czerwca 2020 r. palić nim mogą jedynie instalacje grzewcze o mocy co najmniej 1 MW. Wykorzystywanie zakazanych paliw do ogrzewania oznacza ryzyko otrzymania mandatu w wysokości 500 zł lub grzywnę do 5000 zł.
Jak widać, w tej trudnej sytuacji naciągaczy i podstępnych cwaniaków nie brakuje. Można się jednak spodziewać, że wraz z dalej pogłębiającym się kryzysem w podaży węgla opałowego tego rodzaju ogłoszenia będą się pojawiać coraz częściej. Zachowajmy czujność i bądźmy ostrożni.
Źródło: Businessinsider.com