Import cebuli od stycznia do listopada 2024 roku wyniósł 188,16 tys. ton. Towar sprowadzano łącznie z 30 krajów. Najwięcej zarobiła na tym Holandia, która sprzedała w Polsce towar za niemal 200 milionów złotych.
Ile cebuli wjechało do Polski do listopada 2024?
W pierwszych 11 miesiącach 2024 roku cebulę do Polski dostarczało 30 krajów. Łącznie sprowadzono 188,16 tys. ton towaru. Największym dostawcą jest rzecz jasna Holandia, która wyróżnia się wyjątkowo dominującą pozycją na liście. Import z tamtejszych stron wyniósł bowiem 134,65 tys. ton. Na drugim miejscu są Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi sprzedali do Polski 27,66 tys. ton. Z kolei podium zamyka Rosja z wynikiem 8,65 tys. ton.
ZOBACZ TAKŻE – Kto kupił najwięcej polskiej cebuli w listopadzie 2024 roku?
Ile Polska zapłaciła za importowaną cebulę?
W okresie od stycznia do listopada 2024 roku za importowaną cebulę Polska zapłaciła 265,55 mln zł. Najwięcej zarobiła w tym przypadku Holandia, która wyeksportowała do naszego kraju towar o wartości 199,47 mln zł. Warto przypomnieć, że to niepodważalny lider, jeśli chodzi o dostawców cebuli. Następnie na liście wyróżniają się Niemcy. Za towar ze wskazanego kraju Polska zapłaciła 30,18 mln zł. Podium zamyka Hiszpania – 8,89 mln zł.
Nie sposób jednak pominąć dwóch kolejnych pozycji, które zajmują Kazachstan i Rosja. W pierwszym przypadku wartość towaru, który wjechał do Polski, oscyluje na poziomie 5,12 mln zł. Dostawy z Rosji kosztowały nas z kolei 4,20 mln zł. Na liście znajdziemy też Egipt – 3,61 mln zł, Włochy – 2,73 mln zł, a także Austrię – 2,11 mln zł. Pierwszą “10”, jeśli chodzi o największą wartość towaru, który wjechał do Polski, zamyka Słowenia – 1,08 mln zł.
Warto wskazać, że powyższe dane zostały pozyskane z Głównego Urzędu Statystycznego. Odnoszą się do cebuli i szalotki, świeżej lub schłodzonej (CN 070310). Dane są wstępne i mogą ulec zmianom.