Czemu ceny pomidorów w 2024 roku spadły w tak dużym stopniu? Sprawdź, jaka jest przyczyna obniżek.
Skąd niskie ceny pomidorów w 2024 roku?
– Z danych Komisji Europejskiej wynika, że przeciętna cena pomidorów (wszystkie rodzaje) w UE w maju 2024 roku była niższa o 29% r/r. Według IERiGŻ ceny pomidorów szklarniowych w Polsce średnio w maju i czerwcu zmniejszyły się w ujęciu rocznym odpowiednio o 24% i 25% – przekazuje Departament Analiz Ekonomicznych PKO BP.
Analitycy wprost zaznaczają, że przyczyną owego zjawiska jest m.in. większa podaż pomidorów z importu, związana z odbudową produkcji w Hiszpanii i Maroko, po ubiegłorocznych stratach wywołanych czynnikami pogodowymi. Według KE ceny pomidorów hiszpańskich w maju 2024 roku były o blisko połowę niższe niż rok wcześniej.
Z jakich krajów importujemy najwięcej?
– Polski import pomidorów w okresie od stycznia do kwietnia 2024 roku był wyższy o 25% r/r, z czego przywóz z Hiszpanii zwiększył się o 41% r/r – informują analitycy w najnowszym raporcie.
Największy wzrost odnotowano jednak w przypadku importu z Holandii (blisko 3-krotny). W latach 2022-2023 holenderska produkcja pomidorów skurczyła się, co związane było ze wzrostem kosztów energii używanej do ogrzewania szklarni.
Warto odnotować, że w pierwszych miesiącach 2024 roku zmniejszył się wyraźnie polski przywóz pomidorów z Turcji, która w ubiegłym roku uzupełniała braki w imporcie z UE.
Jakie są perspektywy na 2024 rok?
Departament Analiz Ekonomicznych PKO BP przewiduje, że normalizacja cen nośników energii będzie sprzyjać utrzymywaniu się ujemnej rocznej dynamiki cen produktów szklarniowych.
Źródło: Departament Analiz Ekonomicznych PKO BP