W ostatnich latach w Polsce widać coraz większe zainteresowanie uprawą oraz konsumpcją sałaty. Poza popularną sałatą masłową oraz kruchą, coraz większe uznanie ma sałata rzymska mini.
W ostatnim tygodniu marca odwiedziliśmy region Potworowa, znanego z uprawy papryki pod osłonami. Wczesną wiosną obiekty produkcyjne wykorzystywane są do uprawy nowalijek, w tym sałaty.


W rozmowie z Pawłem Myziakiem, producentem warzyw oraz prezesem grupy Euro-Papryka dowiadujemy się, że rynek sałaty ma bardzo duży potencjał w naszym kraju. W ostatnich latach obserwujemy wzrost zapotrzebowania na różnego rodzaju sałat, zarówno kruchej, masłowej, jak również rzymskiej mini. Sałaty rzymskie mini, to ciekawy typ sałat, który doskonale znany jest konsumentom, ale wciąż stanowi niszę, zwłaszcza w nasadzeniach wiosennych – informuje P. Myziak i jak dodaje: W naszym gospodarstwie wczesną wiosną stawiamy na uprawę sałaty, w tym sałaty rzymskiej mini. Do nasadzeń wybrałem odmianę Izigo, z oferty firmy Syngenta.


Jak informuje Rafał Żmuda reprezentujący firmę Syngenta, odmiana Izigo idealnie nadaje się do najwcześniejszych nasadzeń. Ogrodnicy doceniają tę odmianę za jej kompaktowy pokrój, dzięki któremu z łatwością przygotowuje się główki sałaty do sprzedaży. Jej atrakcyjna barwa, delikatne unerwienie i wyjątkowy smak, to cechy docenianie przez krajowych konsumentów. Z kolei na zbiór latem warto wybrać odmianę Flamingo.