Szacuje się, że przynajmniej połowa polskich obiektów szklarniowych przeznaczonych pod uprawę pomidora obsadzona jest „maliną”. Ze względu na walory smakowe konsumenci najchętniej wybierają pomidory malinowe z półek sklepowych. O tym wie Artur Mierzwa, który prowadzi gospodarstwo ogrodnicze AK Mierzwa w Dołędze (woj. małopolskie).
Artur i Kinga Mierzwa uprawiają pomidory w szklarni typu Venlo o powierzchni 5 ha od blisko trzech lat. Klimatem i nawadnianiem w obiekcie uprawowym steruje komputer Sercom. Główną produkcją są pomidory odmiany Tomimaru Muchoo, która najlepiej plonuje w warunkach jego obiektu. Pomidory uprawiane są z rozsady dwupędowej, szczepionej na podkładce DRO141TX.
30 grudnia, w dniu kiedy odwiedziłam gospodarstwo, wniesiono rozsadę pomidora zakupioną w holenderskiej firmie Fortaplant (przedstawicielem w Polsce jest firma AlterPlant) do szklarni produkcyjnej. Zagęszczenie roślin obecnie wynosi 2,8 wierzchołka/m2. W odwiedzanym gospodarstwie produkcja prowadzona jest na matach z wełny kamiennej Exact Air firmy Cultilene. Jak podkreślał Waldemar Głowa, menadżer szklarni produkcyjnej w Dołędze, transport rozsady i wstawienie jej do szklarni produkcyjnej jest dla roślin dużym stresem. W mnożarkach rośliny są doświetlane, w szklarni produkcyjnej już nie. Należy podjąć zatem działania mające na celu stworzenie klimatu sprzyjającego generatywnemu typowi wzrostu roślin. Wstawienie roślin w otwory do maty planowane jest w ostatnim tygodniu stycznia.
Zapraszamy do obejrzenia materiału filmowego, który powstał podczas wstawiania roślin do szklarni produkcyjnej w Dołędze.