W wielu gospodarstwach burak czerwony z siewu marcowego jest w trakcie zbioru. Co prawda u jednych może właśnie się kończyć, u innych wręcz odwrotnie. W gospodarstwie Jana Podlewskiego w Komorzu Przybysławskim plantacja była nawadniania. Na tym terenie występują nadwarciańskie gliniaste gleby, są żyzne, ale mają konsystencję plasteliny – oblepiają szczelnie wszystkie elementy kombajnu.
Mechaniczny zbiór buraka ćwikłowego odbywał się pod koniec czerwca w gospodarstwie Jana Podlewskiego w Komorzu Przybysławskim k. Ostrowa Wielkopolskiego.


Nasiona odmiany Wodan F1 wysiano pod koniec marca. Uprawa wymagała kilkukrotnego nawadniania, ponieważ ilość opadów zwłaszcza tuż przed zbiorami była niewystraczająca.


Do zbioru korzeni buraka wykorzystywany był kombajn marki Weremczuk – Alina Supernova. Jest to maszyna jednorzędowa zawieszana na ciągniku – marki New Holland. Korzenie po wykopaniu były ładowane bezpośrednio na przyczepę ciągnikową i odwożone do gospodarstwa.
Z przyczepy rozładowywane były do kosza przyjęciowego i dalej na linię z firmy Pro-Vega, przygotowującą do sprzedaży.
ZOBACZ: https://www.warzywa.pl/warzywa-polowe/funkcjonalna-polska-linia-technologiczna-do-warzyw/