AktualnościCzy ubędzie ś.o.r.? Pszczelarze i ekolodzy apelują o ograniczenia

Czy ubędzie ś.o.r.? Pszczelarze i ekolodzy apelują o ograniczenia

Trzy pszczelarskie organizacje: Polski Związek Pszczelarski, Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych i Stowarzyszenie Pszczelarzy Polskich „Polanka” oraz Greenpeace Polska zaapelowały do ministra rolnictwa o ochronę pszczół i wsparcie polskich pszczelarzy. Domagają się utrzymania i rozszerzenia permanentnego zakazu stosowania czterech uznawanych za najbardziej toksyczne dla pszczół insektycydów: klotianidyny, imidakloprydu, tiametoksamu oraz fipronilu. Postulują także o objęcie opieką procesu tworzenia Narodowej Strategii Ochrony Owadów Zapylających.


Strategia taka powinna stać się zbiorem długofalowych celów i działań w kompleksowym oraz wielosektorowym ujęciu, tak aby system ochrony pszczół stał się modelowym przykładem ochrony owadów zapylających w całej Unii Europejskiej – mówi Tadeusz Sabat, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego.
Jak podaje Greenpeace Polska, w ciągu ostatnich lat w Polsce obserwuje się wzrost udziału upraw zależnych od zapylania. Tym samym rola pszczół miodnych oraz dziko żyjących staje się coraz istotniejsza dla polskiego rolnictwa oraz niezmiennie istotna dla polskiej przyrody. W samym tylko roku 2015, wartość zapylania w Polsce wyceniono na ponad 4 miliardy złotych rocznie, a eksport krajowych miodów wzrósł w latach 2008-2014 o 230 procent .
– Darmowa praca pszczół miodnych oraz dziko żyjących, a także nakład sił i środków polskich pszczelarzy nadal czekają na uhonorowanie odpowiednie dla ich wkładu w produkcję rolną i wzrost zysków z plonów rolnych roślin zależnych od zapylania. Jednocześnie to właśnie pszczelarze ponoszą realne starty w wyniku spadków i podtruć rodzin pszczelich – dodaje Piotr Skorupa, prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Polskich „Polanka”.

– Obecnie sytuacja owadów zapylających w naszym kraju nie jest jeszcze tak dramatyczna, jak w Stanach Zjednoczonych (gdzie w ciągu roku straty sięgnęły 44% [4] rodzin, w tym ponad 22% po zimowli) ani tak zła, jak w wielu krajach Europy Zachodniej, gdzie straty potrafią sięgać i 30% rodzin pszczelich [5], jednak pszczelarze napotykają coraz to nowe problemy, a obserwowane straty i osłabienie rodzin pszczelich rosną. Musimy zadbać o to, aby nie doprowadzić do tak trudnej sytuacji, w której pszczelarze, rolnicy i środowisko naturalne zapłacą cenę za utratę populacji pszczół miodnych oraz dziko żyjących – podsumowuje Piotr Mrówka, prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych.

Źródło: Greenpeace Polska


ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

warzywa siarkopol nawożenie nasiona
tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl