Pod takim hasłem prowadzona jest kampania edukacyjna prowadzona z inicjatywy Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin. Do akcji dołącza się również Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
Początek sezonu, wielu producentów już myśli o strategii ochroniarskiej, zakupując w środki ochrony roślin. Należy pamiętać, że jest to również czas, w którym aktywują się przestępcy, którzy naciągają rolników oferując im swoje produkty w okazyjnej cenie. Podobnie nielegalne jest sprowadzanie środków ochrony roślin zza granicy bez zezwolenia albo pozwolenia Ministra Rolnictwa.
Stosowanie środków ochrony roślin o nieznanym składzie chemicznym może spowodować, że preparat nie zadziała, a w skrajnych przypadkach całkowicie zniszczy plony. Nie wiadomo jakie mogą być konsekwencje zdrowotne dla rolnika wykonującego zabieg. Trudno też przewidzieć wpływ takiego produktu na środowisko – nielegalne chemikalia mogą gromadzić się w wodach gruntowych oraz w glebie a także stanowić zagrożenie dla zapylaczy.
Karalne jest stosowanie w gospodarstwie podrobionych lub nielegalnych środków ochrony roślin. Obwarowane jest to licznymi sankcjami od administracyjnych po odpowiedzialność karną z karą pozbawienia wolności włącznie. Wojewódzki Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa może nałożyć m.in. zakaz wykonywania zabiegów środkami, mandat karny i grzywnę, a także nakazać zniszczenie takich środków.
Źródło: PIORIN
