Plantatorzy muszą stawić czoła alternariozie, czyli chorobie grzybowej, która w sprzyjających warunkach potrafi zdziesiątkować zbiory. Nie mniej groźna jest bakterioza, która atakuje liście, łodygi i same owoce, a do tego dochodzi sucha zgnilizna wierzchołkowa – problem wynikający z niedoboru wapnia, który potrafi całkowicie zdyskwalifikować owoce, przynosząc poważne straty ekonomiczne. Jak ochronić plantacje?
Aktualnie priorytetem na plantacjach pomidorów gruntowych jest opanowanie chorób oraz niedopuszczenie do zaburzeń fizjologicznych w rozwoju owoców. Chociaż w większości gospodarstw zaraza ziemniaka jest pod kontrolą, coraz częściej występują inne zagrożenia wymagające uwagi.
Alternarioza. Wróg plonu i jakości
Jednym z największych wyzwań, z którym obecnie mierzą się plantatorzy, pozostaje alternarioza. Choroba grzybowa, atakująca nie tylko pomidory, ale także ziemniaki i inne warzywa, rozwija się szczególnie intensywnie w warunkach wysokiej wilgotności i temperatury, co czyni obecne warunki idealnymi dla patogena. Skutki występowania choroby są poważne. O czym mowa?
Na liściach i pędach pojawiają się plamy, dochodzi do zasychania i mumifikacji owoców, co prowadzi do spadku plonu i osłabienia roślin. Co gorsza, plamy na owocach dyskwalifikują je w przetwórstwie, co przekłada się na straty ekonomiczne. Podstawą skutecznej ochrony jest profilaktyka, która ze względu na duże natężenie powinna opierać się na kilku zabiegach przeprowadzanych co 7-10 dni.
Skuteczna broń w walce z chorobami grzybowymi
Jednym z rekomendowanych rozwiązań jest połączenie boskalidu i piraklostrobiny (Signum 33 WG – 1,5 kg/ha). Kombinacja działa interwencyjnie i zapobiegawczo, skutecznie ograniczając rozwój chorób grzybowych. Drugą opcją jest mieszanina azoksystrobiny z difenokonazolem (Scorpion 325 SC – 1 l/ha), która może być aplikowana jako jedna formulacja lub dwa oddzielne produkty. Działa powierzchniowo i systemicznie, chroniąc zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne części roślin. W sytuacjach wymagających szybkiego działania, szczególnie skuteczna jest sama azoksystrobina (Strobe 250 SC – 0,8 l/ha), która działa wgłębnie i układowo, zapewniając efektywną ochronę interwencyjną i zapobiegawczą. Aby ograniczyć ryzyko powstawania odporności patogenów, kluczowe jest stosowanie substancji czynnych naprzemiennie, zgodnie ze strategią przeciwdziałania odporności.
Bakterioza. Zagrożenie od liści po owoce
Obecna pogoda sprzyja również występowaniu bakteriozy. Choroba bakteryjna może wyrządzić poważne straty, objawiając się na liściach, łodygach, a co najbardziej niepokojące, także na owocach. Aby skutecznie wzmocnić, odżywić i zabezpieczyć tkanki rośliny przed tym zagrożeniem, zaleca się dodawać do fungicydów dwa pierwiastki – miedź i siarkę w postaci bioaktywnych cząsteczek. Warto przy tym zwrócić uwagę na preparat IonBlue w stężeniu 1,5-3 ml/l wody.
Bioaktywne cząsteczki miedzi i siarki, wnikając do rośliny i krążąc z sokami, działają układowo, co zapewnia znacznie dłuższą ochronę niż tradycyjna miedź kontaktowa. Stosowanie jest stosunkowo proste. Pierwiastki należy traktować jako dodatek do każdego zabiegu ochrony fungicydowej.
Sucha zgnilizna wierzchołkowa
Poza chorobami grzybowymi i bakteryjnymi, plantatorzy często mierzą się z chorobą fizjologiczną – suchą zgnilizną wierzchołkową pomidorów. Związane jest to z niedoborem wapnia w szybko rosnących owocach. Co więcej, konsekwencje są poważne – uszkodzenie owoców, spadek ich jakości, brak możliwości spożycia, obniżenie plonu oraz ryzyko wtórnych infekcji, co ostatecznie prowadzi do strat ekonomicznych. Wapń jest pierwiastkiem, który wolno przemieszcza się w roślinach.
W warunkach niskiej wilgotności i wysokich temperatur, nawet jeśli w glebie jest go pod dostatkiem, nie przemieszcza się on wystarczająco szybko, aby optymalnie odżywić rosnące owoce. Aby zapobiec tym uszkodzeniom, należy regularnie dostarczać wapń i krzem dolistnie (Barrier Si-Ca – 1 l/ha). Dobrym rozwiązaniem będzie również wapń z dodatkiem aminokwasów (Aminoquelant Ca – 2 l/ha).
Szczególnie korzystne w walce z suchą zgnilizną wierzchołkową jest wykorzystanie do zabiegu wspomnianego preparatu Barrier S-Ca, czyli krzemu i wapnia. Krzem wzmacnia tkanki rośliny, czyniąc ochronę bardziej efektywną. Regularne stosowanie krzemu tworzy również warstwę krzemionki na owocach, co ogranicza utratę wody z rośliny. Dodatkowo krzem niweluje negatywne skutki stresu, takie jak nadmierne przegrzewanie i oparzenia słoneczne. Wobec dużych problemów z suchą zgnilizną wierzchołkową, które występują obecnie na plantacjach, regularne stosowanie krzemu i wapnia niezwykle efektywnie zabezpiecza pomidory przed groźną chorobą fizjologiczną.