Brukselka zaliczana jest do typowych jesiennych warzyw. W Polsce jej popularność jest ograniczona. Najczęściej sprzedaje się ją w postaci składnika gotowych mrożonych mieszanek warzywnych, rzadziej spotyka się ją w formie świeżej. Jednak w krajach takich jak Wielka Brytania, Irlandia, Belgia czy Niemcy to powszechnie spożywane warzywo. Belgia i Holandia to znaczący producenci brukselki. Jednak struktura produkcji w tych krajach bardzo się zmieniła. Zwiększa się powierzchnia uprawy i maleje liczba producentów, pojawiają się także nowsze, smaczniejsze odmiany.
W tym roku nastąpił dalszy wzrost areału zarówno w Holandii, jak i Belgii. Szczególnie w Belgii jest większe zapotrzebowanie ze strony sektora chłodniczego. W Holandii produkcja również nieznacznie się rozwija. Wynika to głównie z dobrych ostatnich sezonów, po których rolnicy decydują się na sadzenie kilku hektarów więcej. Ale liczba plantatorów brukselki jest znacznie mniejsza niż dziesięć lat temu. Dzieje się tak głównie dlatego, że w ostatnich latach uprawa stała się bardziej profesjonalna. Wiele mniejszych firm nie było już stać na nowe maszyny i techniki. Skala, na jaką uprawiały brukselkę, była zbyt mała.
Abacus, Stedia i Albarus to najpopularniejsze odmiany holenderskiej brukselki. Zdaniem Berta van der Beek z firmy Van Oers Unitedsą są one o wiele smaczniejsze niż stare odmiany, które były gorzkie. Wtedy panowało przekonanie, że dopiero po przymrozku brukselka staje się słodsza. Wśród konsumentów wciąż utrzymuje się mit, choć nowe odmiany nie mają goryczy.
Na podstawie informacji FershPlaza