Radio Poznań poinformowało, że powiat kaliski wspólnie z gminą Gołuchów chce wybudować 200 zastawek na rzekach. Jak tłumaczył starosta kaliski Krzysztof Nosal problemem tej części kraju jest susza. Budowa zastawek ma pozwolić na gospodarowanie wodą i gromadzenie jej nadmiaru zwłaszcza po ulewnych deszczach.
Na ten cel udało się pozyskać 13 mln złotych. Krzysztof Nosal informował, że od stu kilkudziesięciu lat jak tylko są pomiary, problemem jest brak retencji wody w glebie. 93 proc. wody opadowej, zwłaszcza z opadów ulewnych odpływa bezpowrotnie. Dlatego planowana jest budowa zastawek na małych ciekach wodnych. Zastawkami będą zarządzać gminne spółki wodne. Jeżeli uda się zrealizować program, to w znacznej części będzie można zapobiegać skutkom suszy.
Takie projekty są godne naśladowania. Już najwyższy czas zadbać o retencję wody w Polsce. Trochę wstyd, że Cystersi przed wiekami potrafili regulować wodę na polach, a my dzisiaj w dobie tak rozwiniętych technologii, mamy z tym problem…