Sezon na bób zwykle nie trwa długo, jednak w przypadku tego warzywa jest to normalne. Warto przy tym zaznaczyć, że produkt wielbiony przez wielu konsumentów jest jeszcze dostępny na rynku. Niemniej, hurtownicy wieszczą już rychły koniec sezonu. Ilość warzywa się zmniejsza, a stawki idą w górę.
Warunki pogodowe w aktualnym sezonie nie sprzyjały producentom warzyw, w tym także bobu. Znacząca część Polski cierpiała bowiem z powodu niedoboru opadów. W warzywniczych zagłębiach widok deszczowni przy każdej plantacji nie był rzadkością. Zarazem, wyprodukowanie towaru najwyższej jakości było sporym wyzwaniem.
Nie wystarczy jednak wyprodukować, gdyż istotną kwestią pozostaje sprzedaż produktu. Tutaj również dość znaczącą rolę odgrywały warunki pogodowe, mianowicie gorące i słoneczne dni. Uniemożliwiały one producentom sprzedaż w ciągu dnia, gdyż bób jest dość wrażliwy i może stracić na jakości w mgnieniu oka. Handel odbywał się więc nocą.
Nie tyczy się to rzecz jasna całego sezonu, gdyż pierwsze partie bobu trafiły na rynek już w maju, a konkretnie około 23 maja. Wówczas cena wywoławcza oscylowała na poziomie 36,00 zł za kilogram. Takowe stawki były jednak chwilowe. Niedługo później podaż zaczęła wzrastać, natomiast ceny oferowane producentom stopniowo malały.
W ostatnich tygodniach stawki na rynku w Broniszach utrzymywały się na niezmiennym poziomie 9,00-10,00 zł za kilogram. Tak jak jednak wspominaliśmy, nastąpiły znaczące zmiany. Obecnie producenci oferują bób w cenie 10,00-13,00 zł za kilogram. Wynika to z malejącej podaży na rynku. Jak wieszczą hurtownicy, zbliża się rychły koniec sezonu.
W ramach przypomnienia… W minionym roku na początku sierpnia słyszeliśmy podobne sygnały z rynku. Uprawy bobu dobiegły ku końcowi, natomiast dostępne wśród ofert warzywo pochodziło już tylko z chłodni. Wówczas ceny na rynku w Broniszach oscylowały na poziomie 13,00-14,00 zł za kilogram w klasie ekstra (cena na dzień 05.08.2022).
Źródło: Rynek Hurtowy Bronisze
