Wojna w Ukrainie nieustannie wpływa na rynek surowców. W niedalekiej przeszłości spotkaliśmy się z embargiem na węgiel a ciut później dowiedzieliśmy się, że Rosja postanowiła wstrzymać dostawy gazu do Polski. Niestety, taki stan rzeczy znacząco wpływa na niepewność na rynku i podwyżki cen energii do rekordowo wysokich poziomów. Niewykluczone, że już niedługo rachunki za prąd będą dwukrotnie większe…
Zacznijmy od tego, ile zapłacimy za sam prąd. Biorąc pod uwagę jedną megawatogodzinę stawki w kontraktach rocznych zbliżyły się do niemal 1000 zł. Stanowi to bezpośrednie odniesienie zarówno do niepewności związanej z dostępnością i cenami gazu na polskim rynku jak i odczuwalnymi podwyżkami węgla. Obecne notowania energii elektrycznej to o 160 procent więcej aniżeli średnia cena w całym 2021 roku – czytamy na portalu Business Insider.
Dlaczego taka sytuacja ma miejsce? Tak jak wspominaliśmy – składa się na to kilka czynników. Pierwszym z nich jest drożejący węgiel. W europejskich portach osiąga aktualnie poziom niemal 300 dolarów za tonę, a warto zaznaczyć, że jeszcze w marcu mieliśmy do czynienia ze znacznie niższymi stawkami, które kształtowały się poniżej 200 dolarów.
Kolejnym bardzo ważnym czynnikiem jest gaz. Rząd tłumaczy, że działania Rosji, czyli całkowite odcięcie dostaw, nie będą miały wpływu na dostępność surowca w kraju. Niemniej, ceny już teraz znacząco poszły w górę. W marcu stawki kształtowały się na poziomie 70 euro za MWh. Aktualnie gaz drożeje i ceny sięgają około 90 euro za MWh. Znaczące są również wzrosty, jeśli chodzi o prawa do emisji CO2. Obecnie ich koszt to około 90 euro za tonę.
Warto zauważyć, że konflikt za naszą wschodnią granicą wywołuje bardzo dużą niepewność na rynku surowców i tak naprawdę ciężko stwierdzić jak sytuacja potoczy się w przyszłości, jednak jedna kwestia, której możemy być pewni to fakt, że tanio niestety nie będzie. Konsekwencje wynikające z niższej dostępności węgla a także zawirowań, jeśli chodzi o gaz, będą miały odzwierciedlenie w wyższych rachunkach za prąd.
Źródło: biznes.interia.pl / businessinsider.com.pl
