Kilka dni temu informowaliśmy, że Rosja zaczęła łagodzić wcześniejsze zakazy importu. Rzecz jasna zaczęło brakować wielu produktów… Aktualnie Rosjanie znoszą kolejne zakazy.
Jeszcze kilka tygodni temu Rosjanie zakazywali importu warzyw i owoców z kolejnych krajów. Powodem miały być względy fitosanitarne – importowane produkty miały nie spełniać wymagań. Jak widać, w obliczu niedoborów sytuacja może ulec szybkiej zmianie.
W Rosji najbardziej brakuje pomidorów. Zdjęto zakaz ich importu z Armenii, Azerbejdżanu, Kazachstanu, Białorusi, Kirgistanu, Turkmenistan i Uzbekistanu. W przypadku tureckich pomidorów zwiększono kontyngent importowy z 300 do 350 tys. ton.
Brakuje również papryki – zdjęto zakaz importu z Turcji, Białorusi, Kirgistanu i Turkmenistanu. Kolejne kroki dotyczą ziemniaków – mimo wcześniejszych zakazów dziś można je importować z Egiptu i Bangladeszu.
Źródło: fruitveb