Na podwarszawskim rynku w Broniszach podaż ogórków spadła. Przyczynił się do tego wzmożony handel w niedzielę, a także nieco mniej sprzyjające warunki pogodowe. Zjawisko znalazło odzwierciedlenie w cenach, których aktualnie mogą oczekiwać producenci.
W ostatnim czasie warunki na rynku stopniowo stawały się coraz mniej korzystne dla producentów. Podaż wzrastała, natomiast ceny malały z dnia na dzień. Uczestnicy rynku przewidywali, że trend spadkowy się utrzyma. Dodatkowym czynnikiem, wpływającym na niesprzyjającą sytuację, był import ogórków z zagranicy, w tym produktu z Rosji.
Sytuacja uległa jednak pewnym zmianom… W miniony weekend na rynku w Broniszach mogliśmy napotkać zdecydowanie większą ilość odbiorców zainteresowanych krajowym warzywem. Tym samym, rynek został wręcz wyczyszczony z zalegającego towaru. Ponadto, dość zauważalnym zjawiskiem była drastyczna zmiana warunków pogodowych. Ciepłe i słoneczne dni ponownie stały się zimne i pochmurne.
Skutkiem tego producenci zdecydowali się podwyższyć cenę krajowych ogórków szklarniowych. Uprzednio stawki kształtowały się w przedziale 8,00-10,00 zł za kilogram, a te najczęściej spotykane oscylowały nieco powyżej niższego pułapu. Na ten moment producenci oferujący ogórka szklarniowego mogą natomiast spodziewać się cen rzędu 10,00-12,00 zł za kilogram. Mówiąc natomiast o ogórkach gruntowych… Obecnie stawki pozostają niezmienne względem ubiegłego tygodnia.
Warto jednak zaznaczyć, że na rynku wciąż występuje stosunkowo duża ilość ogórków pochodzących z Rosji. W tym przypadku ceny przedstawiają się na zbliżonym poziomie do krajowego produktu. W jednym z ostatnich artykułów informowaliśmy, że w najbliższym czasie zjawisko wygaśnie, niemniej… Niższa podaż, która zahamowała spadek cen, może przyczynić się niestety do utrzymania importu przez nieco dłuższy okres.