AktualnościGrupa Wanga zdradza sposoby na walkę ze zgnilizną twardzikową w marchwi

Grupa Wanga zdradza sposoby na walkę ze zgnilizną twardzikową w marchwi

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

W strategii zabiegów przeciwko agrofagom w produkcji marchwi przestrzegamy m.in. dwóch zasad. Po pierwsze – lepiej zapobiegać niż leczyć, a po drugie – zmieniać substancje czynne. Trzymając się tego naszego „kodeksu”, z powodzeniem przechowujemy ok. 2000 t korzeni – mówi Krzysztof Wanga.

Grupa Producentów Warzyw Wanga z siedzibą w miejscowości Szulec k. Kalisza (Wielkopolska) powstała na fundamentach mającego wielopokoleniową tradycję rodzinną gospodarstwa rolno-warzywniczego braci Wangów: Krzysztofa i Jarosława. Okolice Kalisza to rejon produkcji warzyw często kojarzony z uprawami pomidorów i ogórków pod osłonami, ale specjalizacją grupy jest uprawa, przechowalnictwo i sprzedaż wysokiej jakości warzyw gruntowych.

Grupa Producentów Warzyw Wanga
Krzysztof Wanga, Grupa Producentów Warzyw Wanga

Wyspecjalizowani w produkcji marchwi

W gospodarstwach grupy „Wanga” na łącznej powierzchni ok. 80 ha w podkaliskiej gminie Opatówek uprawiane są: marchew, seler korzeniowy, kapusta biała i czerwona, cebula, buraki ćwikłowe, ziemniaki wczesne.

Nie bez powodu marchew została wymieniona jako pierwsza, to warzywo jest oczkiem w głowie właścicieli upraw. Produkują je na największym areale w swoim gospodarstwie (co roku przeznaczają pod produkcję marchwi ok. 20 ha) i oferują korzenie kontrahentom prawie przez cały rok. Jaki mają na to przepis? Jak radzą sobie z chorobami, m.in. alternariozą naci, a przede wszystkim ze zgnilizną twardzikową, która należy do najważniejszych ekonomicznie chorób zagrażających produkcji marchwi w Polsce i w wielu regionach świata?

Marchew w liczbach
Marchew jest bardzo ważną rośliną uprawną. Jej produkcja prowadzona jest na całym świecie w ponad 120 krajach. Rocznie produkowane jest aż ok. 45 mln t tego warzywa. Według danych FAO w latach 2009–2019 światowa produkcja marchwi wzrosła prawie o 10 mln t. Pięciu jej największych producentów to: Chiny (21,5 mln t), Uzbekistan (2,8 mln t), Stany Zjednoczone (2,2 mln t), Rosja (1,5 mln t) oraz Ukraina (0,8 mln t). Jak widać w tym, zestawieniu brakuje naszego kraju. Polska w 2019 r. została sklasyfikowana na dziewiątej pozycji (0,7 mln t). W 2020 r. zebrano w Polsce 733 tys. t marchwi, a rok wcześniej – 678 tys. t. Mamy aż 12-procentowy udział w unijnej produkcji. Uprawa marchwi zajmuje w Polsce ok. 22 tys. ha, co daje temu warzywu drugie miejsce, po cebuli, pod względem powierzchni uprawy warzyw gruntowych w naszych granicach. Uprawia się ją na terenie całego kraju, ale większość (70 proc.) upraw znajduje się w sześciu województwach (mazowieckie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, wielkopolskie, łódzkie i świętokrzyskie).

Krzysztof Wanga informuje, że dostępność wysokiej jakości marchwi przez cały rok jest ważna dla ciągłości dostaw na rynek warzyw świeżych i utrzymania współpracy z klientami. W związku z tym skuteczne wydłużenie dostępności marchwi poza sezonami zbioru przez przechowywanie i ograniczenie do minimum strat przechowalniczych pozostaje jednym z głównych wyzwań dla producentów. Wyzwań, ponieważ podczas magazynowania duże straty może wyrządzić grzyb Sclerotinia sclerotiorum powodujący gnicie korzeni.

Prenumerata Warzywa 2024 - baner
Sclerotinia sclerotiorum – objawy na korzeniu marchwi w okresie przechowywania
Typowe objawy S. sclerotiorum, to obfity, puszysty, biały nalot grzybni na porażonych korzeniach oraz czarne sklerocja wielkości ziaren pszenicy

Strategia antytwardzikowa

Przypomnijmy, że wskazany patogen ma znaczną liczbę żywicieli – upodobał sobie zwłaszcza warzywa korzeniowe i rośliny okopowe. Sclerotinia sclerotiorum cały czas zaskakuje, i to niepozytywnie. Mimo że choroba powodowana przez tego grzyba została wnikliwie przebadana dla kilku gospodarzy/żywicieli, niestety w kontekście marchwi nie jest tak dobrze scharakteryzowana; a ma w tym wypadku unikalne cechy np. może rozwijać się zarówno podczas okresu wegetacji roślin na polu, jak i po zbiorach w magazynach. Złą wiadomością jest to, że ten bicykliczny charakter grzyba ma duże znaczenie gospodarcze; a czynniki etiologiczne i epidemiologiczne, które determinują relacje ilościowe między tymi dwoma miejscami, są słabo poznane. Trudno na podstawie oceny porażenia roślin przez patogen na polu przewidywać poziom jego rozwoju w przechowalni. Dlatego bardzo istotne jest przeciwdziałanie chorobie na etapie uprawy marchwi w polu.

Jakie działania w tym kierunku podejmowane są na polach Grupa Producentów Warzyw Wanga?

Jest ich wiele, a wszystkie razem przynoszą efekt, którym jest długotrwałe przechowywanie korzeni z maksymalnym ograniczeniem strat plonu. Mimo że gleby, na których uprawiane są warzywa, nie są najwyższej klasy bonitacyjnej, to dzięki m.in. odpowiedniemu nawożeniu, które wykonywane jest na podstawie analizy gleby, oraz nawadnianiu i starannej agrotechnice uzyskiwana jest wysoka zdrowotność plonów – odpowiada Krzysztof Wanga. – Dobierając stanowisko pod marchew, zwracamy uwagę na nawożenie organiczne. Wykonujemy je w przedplonie przed uprawą marchwi. Nawożenie mineralne dopasowane jest do zasobności stanowiska i potrzeb marchwi. Bazujemy na kilku nawozach, m.in. na YaraMila Complex, Polifosce, saletrze wapniowej oraz soli potasowej. Wiadomo, że nadmierny wzrost liści spowodowany wysokimi dawkami azotu może zwiększyć zacienienie dolnych liści i przyspiesza ich starzenie, co jest otwartą bramą dla rozwoju grzyba, dlatego stawiamy na zrównoważone dawki azotu, które odpowiadają potrzebom roślin i są powiązane z żyznością i rodzajem gleby. Ponadto w gospodarstwie praktykujemy późne zasiewy. W roku 2021 siew rozpoczynamy w czerwcu. Zapewne niektórzy producenci spytają, dlaczego tak późno. Otóż to jeden z czynników przeciwdziałających zgniliźnie twardzikowej. Opóźniając siew, unikamy nadmiernego starzenia się roślin, nie otwieramy drzwi sprawcy zgnilizny – dodaje przedstawiciel grupy Wanga.

Skuteczny sposób na zgniliznę twardzikową

W celu uzyskania produktów najwyższej jakości bez jakichkolwiek pozostałości pestycydów w gospodarstwie stosowane są środki biologiczne, w tym poprawiające właściwości gleby, jak również wpływające na podniesienie odporności na patogeny i warunki stresowe dla roślin. Zagęszczenie roślin marchwi w gospodarstwie jest na poziomie do 1,2 mln szt. nasion/ha. Do uprawy w bieżącym sezonie wybierano kilka odmian.

– W naszym gospodarstwie sprawdza się m.in. Florance F1, Allyance F1 oraz Elegance F1. Zaobserwowaliśmy, że Allyance wyróżnia się wysoką odpornością na mączniaka – mówił Krzysztof Wanga.

W produkcji marchwi, w strategii ograniczania nasilenia lub ryzyka wystąpienia chorób, dużą uwagę zwraca się na zwalczanie chwastów.

– Praktykujemy stosowanie herbicydów w dawkach dzielonych. Tak aplikujemy np. Stomp Aqua 455 CS. Bezpośrednio po siewie używamy 1,75 l/ha tego preparatu a po 2-5 tygodniach od pierwszego zabiegu, na ogół w fazie 2–3 liści marchwi stosujemy kolejne 1,75 l/ha Stompu Aquaprzekazał nam gospodarz. – Ponadto po wschodach chwastów jednoliściennych zwalczamy je herbicydem Focus Ultra, w dawce 2 l/ha – uzupełnia Krzysztof Wanga.

Signum sprawdza się na groźne choroby marchwi

– W strategii zabiegów przeciwko agrofagom przestrzegamy m.in. dwóch zasad. Po pierwsze – lepiej zapobiegać niż leczyć a po drugie – zmieniać substancje czynne. Trzymając się tego naszego „kodeksu”, z powodzeniem przechowujemy ok. 2000 t korzeni. Wracając jeszcze do chorób, podkreślę, że opóźniony termin siewu nasion wymusza na nas utrzymanie w wysokiej zdrowotności naci, abyśmy mogli uzyskać wysokie plony i sprawnie przeprowadzić zbiór korzeni. Wykorzystujemy do tego celu różne preparaty o odmiennym mechanizmie działania, przy czym pierwszy i ostatni zabieg – pierwszy w fazie ”ołówka”, gdy roślina rozpoczyna intensywne budowanie korzenia, a nać ma wysokość około 15 cm i ostatni – w październiku są wykonywane preparatem Signum 33 WG, zawierającym boskalid i piraklostrobinę. Przedstawiciel firmy BASF informował mnie, że boskalid, związek z grupy substancji hamujących dehydrogenazę bursztynianową (SDHI), w programach opryskiwania jest często stosowany w połączeniu z zewnętrznymi inhibitorami chinonu (QoI), takimi jak strobiluryny. W naszym gospodarstwie umiejscowienie zabiegów Signum na początku i pod koniec okresu wegetacji marchwi pozytywnie wpływa na zdrowotność roślin na finiszu, na polu nie mamy problemu z alternariozą naci marchwi, oraz na zdrowotność korzeni w przechowalni – nie mamy problemu z twardzikową. Do tych zabiegów używamy po 1 kg Signum/ha. Na polach z ryzykiem wystąpienia zgnilizny twardzikowej zachęcam do takiego podejścia – mówi Krzysztof Wanga.

 Nowoczesna przechowalnia i konfekcjonowanie warzyw

W profilaktyce zapobiegania zgniliźnie twardzikowej i innym chorobom dużą uwagę przywiązuje się do utrzymania czystości i dezynfekcji, m.in. skrzyń paletowych wykorzystywanych do przechowywania korzeni
Doskonała jakość korzeni pod koniec maja 2021 r.
Rozładunek marchwi do kosza przyjęciowego

Grupa dysponuje budynkiem wielofunkcyjnym o powierzchni 2800 m2, który daje możliwość przechowania całej produkcji. W skład obiektu wchodzą m.in. część produkcyjna z sortownią, komory chłodnicze, z których każda ma pojemność co najmniej 230 t, komora przechowalnicza do cebuli o pojemności 200 t oraz komora spedycyjna służąca do krótkiego przechowywania i przygotowywania towaru do sprzedaży. W budynku zainstalowane są nowoczesne linie do mycia, sortowania i pakowania warzyw. Warzywa korzeniowe w czasie przechowywania mają zapewnioną wysoką wilgotności powietrza (rzędu 95–98%) i temperaturę na poziomie ok. 1°C.

Przygotowanie marchwi do sprzedaży w Grupie Producentów Warzyw Wanga jest zautomatyzowane – 31.05.2021 r.

fot. BASF
Przygotowanie do sprzedaży (31 maja 2021 r.)
fot. BASF
Przygotowanie marchwi do sprzedaży

Grupa Producentów Warzyw Wanga swoje produkty sprzedaje przede wszystkim do sieci handlowych oraz mniejszych firm, a także na eksport. Wielu odbiorców oczekuje od producentów warzyw certyfikatów potwierdzających wysoką jakość ich produktów.  Członkowie grupy Wanga posiadają certyfikaty: Integrowanej Produkcji Roślin, GLOBAL G.A.P. (międzynarodowy standard bezpieczeństwa żywności nieprzetworzonej), HACCAP, a w planach jest wdrożenie certyfikatu BRC (British Retail Consortium).

  • Fot. BASF
    Towar przygotowany jest według oczekiwań kontrahentów w workach raszlowych lub zapakowany w opakowania foliowe

     

 


ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

warzywa siarkopol nawożenie nasiona
tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl